Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witam wszystkich, z samego początku się przedstawię - Mam 24 lata, posiadam dziewczynę od półtora roku (jesteśmy w sobie mocno zakochani, mieszkamy razem od paru miesięcy i za parę lat chcemy już myśleć poważnie o dzieciach). Po co to piszę? Nie potrafię sobie wyobrazić mnie jako ojca i dobrego partnera - mam mnóstwo zaburzeń. W dzieciństwie zostałem skrzywdzony i musiałem sam sobie radzić bez jakiejkolwiek opieki. Jaki tego wynik? Podniecają mnie dzieci, podniecają mnie zwierzęta, podniecają mnie zwłoki, podnieca mnie zabawa z kałem, pissing, podniecają mnie gwałty, jestem s-----a, mam ciągle myśli by skrzywdzić jakiegoś człowieka, zabić, zgwałcić obojętnie jakiej płci, nie podnieca mnie miłość między facetami, ale sam s--s tak - to też jest jakieś chore. Nie potrafię wyjaśnić skąd to się wzięło, ale mimo wszytko z moją kobietą zaspokajamy się i jest nam dobrze jeśli chodzi o s--s. I tu się pojawia problem, czuję, że zaczęła mnie dopadać depresja i ostatnio postanowiłem się wziąć garść, bo kto wie czy mi nie odbije za 5 lat i będę chciał się zaspokoić? Jestem na początku umówiony z seksuologiem (oczywiście w tajemnicy przed dziewczyną) - będzie mi bardzo ciężko o tym powiedzieć, ale się pogodziłem z faktem, że jak o wszystkim mu opowiem to mogą mnie zamkną w jakimś oddziale zamkniętym. Ten post traktuje jako taką rozgrzewkę przed spotkaniem - najgorsze jest w tym, że jest mi dobrze z dziewczyną, ale ona nie ma pojęcia jaki potwór siedzi we mnie w środku. Boję się, że mnie odrzuci, ale no właśnie - która by nie odrzuciła ;/?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cootasiewicz: Ja nie mam aż tak hardkorowo, dzieci, zwłoki i zwierzęta mnie nie podniecają, ale jadąc z kimś jako pasażer często myślę cobybyło gdybym zaciągnął ręczny przed nadjeżdżającą ciężarówką z przeciwka, często myślałem cobybyło gdybym z całej siły kopnął w brzuch ciężarnej, zawsze mam dziwne uczucie i chęć wskoczenia pod pociąg jak stoję na peronie.

Zaakceptował: marcel_pijak}
  • Odpowiedz