Wpis z mikrobloga

#medycyna #leki #napowaznie #pocenie #sauna

Słuchajcie mirki. Ostatnio na rynku pojawił się lek (suplement) bez recepty Perspiblock, który powoduje blokowanie wydzielania potu.

Niby fajna rzecz i pewnie cieszy się dużym powodzeniem. Zastanawiam się jednak, czy ludzie mają pojęcie o zagrożeniu.

Przecież pocenie się, to jeden z głównych i najefektywniejszych mechanizmów chłodzących nasz organizm. Pot paruje na dużej powierzchni, oddając ciepło do otoczenia.

Ja tam nie pocę się jakoś super obficie, ale kiedy próbowałem blokerów miejscowych (w kulce) pod pachami, to momentalnie organizm bardziej się poci na innych częściach ciała. Pachy są suche, ale plecy zalane.

Perspiblock to tabletki, które mają ograniczać nadmierną potliwość. Działa zatem na cały organizm. No ok, ale jest ten środek ładnie reklamowany w telewizji publicznej, to pewnie dużo ludzi kupi, którzy pocą się tylko trochę, hamując pocenie się do minimum.

Jak to się ma do upałów? Przecież szanse na przegrzanie organizmu wzrastają.

A teraz najlepsze... reklama w telewizji pokazuje gościa, który używa Perspiblock i wychodzi z sauny(!!!) suchy.

Przecież trzeba być nienormalnym, żeby taką reklamę zatwierdzić czy w ogóle wpaść na taki pomysł :|
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ciekawe spostrzeżenie: o tyle o ile w Polsce jest tendencja do wytykania palcami ludzi którzy mają nawet nie uprasowaną koszulkę, to za granicą jakbyś szedł cały mokry to i tak nikt by nie zwrócił na Ciebie uwagę...


@Rebellion: Racja.

Co do wątku, to najbardziej mnie ta sauna rozwaliła, gdzie właśnie trzeba się pocić.
  • Odpowiedz
Z tego co pamiętam nie odczuwałem jakiegoś nadmiernego gorąca, może siku działa jak chłodnica i wylewa się temperaturę z organizmu - nie wiem. w każdym badź razie ilość wody w organiźmie wychodzi na jeden chu..
  • Odpowiedz
@Rebellion: Ale pocenie się nie zawsze wynika z tego, że ciało chce się ochłodzić. A może ten lek blokuje tylko stymulowanie gruczołów potowych wynikające ze stresu i innych.
  • Odpowiedz
@Wulfee: ludzie ci tu piszą jakieś bzdury, pocenie jest konieczne, nadmierna potliwość jest uciążliwa, natomiast ten cały perspi block to:

wyciąg z liścia szałwi

wyciąg z ziela
  • Odpowiedz
@lammy: Zamiast antidralu, który podrożał ostatnimi czasy niesamowicie, z 11zł kiedyś na jakoś 25zł teraz można użyć Bloker albo jakoś tak od Ziaji. Tańszy, bo 7-8zł, łagodniejszy a działa tak samo dobrze :)
  • Odpowiedz
@Krs90: przyznam, że nie orientuję się teraz w cenach, antidral wiem że działał ale tak piekło że go nie używałem, był jeszcze dostępny jakiś minerał, ogólnie chodzi o zawartość chyba AlCl3, który blokuje wydzielanie potu...

Ja osobiście nadmierną(ogromnie) potliwość częściowo zwalczyłem przez dość intensywne treningi na rowerze + raz na jakiś czas herbatkę z ziół ww. plamy pod pachami... No cóż - ubrania nie przylegające i w odpowiednich kolorach, cholernie
  • Odpowiedz