Wpis z mikrobloga

@Satanrules: itam, trzeszczący telewizor. Jako dziecię nieletnie, miałem w domu absolutnego bana na oglądanie filmów "dla dorosłych" (mowa o czasach dość głębokiego PRLu, wtedy TV raczej trzymała się zasad, filmy dla dorosłych były emitowane późno). Na szczęście weekendy spędzałem zwykle u dziadków, którzy wcześnie chodzili spać i niespecjalnie zwracali uwagę, co dziecko ogląda, więc używałem sobie ile wlezie, byle tylko światło było zgaszone w pokoju z TV (inaczej dziadkowie się
  • Odpowiedz
@Satanrules: do tej pory mam telewizor z tyłeczkiem :) w zeszlym roku mi sie zepsul taki maly z Phillipsa :c i teraz z oellyksa mam taki wielki za 20 ziko, to sa biznesy, a dziala? dziala ( ͡ ͜ʖ ͡) tylko przy wlaczaniu slyszac grzmot jak w czasie burzy xD
  • Odpowiedz