Wpis z mikrobloga

W zasadzie to czemu w szkole uczy się tylko o religii chrześcijańskiej, przecież przedmiot nie nazywa się chrześcijaństwo, czy tam katolicyzm, a religia, których jest przecież na świecie wiele. Przez prawie wszystkie moje lata nauki w szkole na lekcji religii uczono mnie o Bogu, Jezusie i wszystkich innych osobach występujących w Biblii, a dopiero w ostatniej klasie szkoły średniej dostaliśmy takiego księdza, który prowadził zajęcia w formie wykładów na temat innych religii i ich odłamów. O ile jestem w stanie zrozumieć to, że ksiądz praktycznie zawsze wybierze propagowanie swojej wiary, to dlaczego żadna katechetka nie pomyślała, że może warto by było pokazać mlodym ludziom jakie inne opcje mają do wyboru? #religia
  • 146
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@Idesiku_Nago: myśmy w szkole średniej w trzeciej technikum dostali katechetkę która przeszła do nas ze szkoły podstawowej,malowanie serduszek i innych słoneczek było na porządku dziennym.
  • Odpowiedz
@Idesiku_Nago: niestety tak to u nas wyglada, nawet ta etyka ktora miala podobno byc wprowadzona dla tych co nie chodza na religie wyglada tak, ze masz okienko i tyle. Tak bylo jak ja chodzilem do szkoly, dalej podobnie to dziala?

@Aokx: w sumie rozowa poruszyla ciekawy temat a ty jedyne co miales do powiedzenia to jakis piwniczany wysryw.
  • Odpowiedz
@5684379: Uja a nie ciekawy, każdy wie że jest o religii chrześcijańskiej, nikt się nie czuje oszukany. Wssyrywy normikowe to jest to co napisałeś.
  • Odpowiedz
@Aokx: wam w tych piwnicach od grzyba na scianie juz calkiem o--------a, co bys chcial na vikopie tylko czytac? Problemy programistow 15k czy inne d------i z przypadku? Zapomnialem o wysrywach depresyjnych stulejarzy...
  • Odpowiedz
@Idesiku_Nago W gimnazjum miałam religię ze świeckim nauczycielem o dość wolnościowych poglądach. To były najlepsze lekcje, na ktore cała klasa czekała z wypiekami, bo gość naprawdę się tymi religiami interesował i potrafił przekazać swoją wiedzę i zarażać entuzjazmem. Uczyliśmy się o wszystkich wyznaniach swiata, włącznie z wyznawcami latającego potwora spaghetti. Przy czym gościu nie przedstawiał tylko ugrzecznionej wersji każdego wyznania, a wszystkie smaczki i ciemne strony rowniez. Ileż było śmieszkowania z
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
@Idesiku_Nago: reguluje to m.in. Konstytucja.

Art. 53.4. Religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób.


I jest to jeszcze powiązane z konkordatem.

Przedmiot "religia" to z założenia "przedmiot" wyznaniowy. Nie jest to "nauka o religiach" a "pranie mózgu wg określonej ideologii".
  • Odpowiedz