Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak poradzić sobie z porażką edukacyjną? Nie potrafię się pogodzić z tym że nie udaje mi się znaleźć pracy po studiach. Praktycznie blisko 4 lata życia w plecy. Cały czas chodzi mi po głowie że mogłem w tym czasie zarabiać pieniądze a nie męczyć się na studiach dziennych jakimiś kolokwiami i sesjami. Boli mnie to strasznie i nie zabija wszelką motywację do zrobienia w życiu czegoś całkiem nowego, innego. Pozostaje tylko pierwsza lepsza praca gdzie nie wymagają żadnego doświadczenia. Męczarnia z Sebkami, Januszami i Ukraińcami. No i tak jestem na dnie ale nie mam już żadnego pomysłu na swoje przepieprzone życie. Cały czas myślę tylko gdyby te 5 lat temu nie robić tych studiów i to mnie zniechęca do czegokolwiek bo boje się że zaś zmarnuje tylko kolejne miesiące i lata życia na jakieś kursy, szkolenia. Najlepiej to zapomniałbym o tych wszystkich straconych latach. Ale ciąży to na mojej psychice bardzo mocno...

#przegryw #studbaza #praca #pracbaza #psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 11
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: pomysl albo wyciagnij wnioski - nikt nie jest super produktywny cale zycie, jakby sie zastanowic to kazdy by stwierdzil 'kurla, ale to byla #!$%@?, moglem robic cos innego, nie marnowac czasu itd'. Zamknij to i zacznij dzialac, bo zmarnujesz kolejny rok i kolejny i nigdy z tym nie skonczysz.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: A próbowałeś podnieść swoje kwalifikacje, umiejętności czy widzę? Wyższe wykształcenie jest czasem mile widziane w korpo, poza tym pewnie coś wyniosłeś z tych studiów - więc nie mów o straconym czasie.
  • Odpowiedz