[F.....r]

Za cholerę nie pojmuję fenomenu imprezowania. Czy to jakieś imprezki w klubach czy też wesela. Puszczą Ci tam jakieś syfiaste disco polo albo jakieś umca umca i masz się do tego bawić. Do tego jeszcze dochodzi taniec. Jak to w ogóle można robić, przecież to jest tak prymitywne, że szok. Jakieś ruchy w tę i z powrotem i gibanie się jak paralityk. No nic, widocznie niedynamicznym introwertykom pozostaje tylko gnicie w domu przed komputerem i czytanie książek.

#przegryw ##!$%@? #feels

[masz_fajne_donice]

Do tego jeszcze dochodzi taniec.

@FilozofujacyTopor: Też myślałem że taniec z muzyką w klubie jest słaby dopóki nie zacząłem tańczyć ze swoimi dzieciakami jak wariaci i mamy z tego super zabawę. Może reszta tak czuje w klubie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Budo]

@FilozofujacyTopor: Ależ Ty jesteś alternatywny i wysublimowany!

[QBA__]

@FilozofujacyTopor: jestę Tobo mireczku i innymi tu mirkami...
Za #!$%@? nie potrafię zrozumieć co fajnego jest w tańczeniu. Czuję się tak jakby w moim oprogramowaniu brakowało jakiegoś mechanizmu pozwalającego czerpać przyjemność ze skakania jak debil po parkiecie.
Nienawidzę dyskotek i wesel, najgorzej że nawet jak sobie gdzieś spokojnie siedzisz, to i tak przychodzą różowe i wyciągają na siłę. I dla świętego spokoju idziesz, odliczasz sekundy kiedy się piosenka skończy i

[W.....z]

@FilozofujacyTopor: ja w ogóle nie czaję ludzi którym się podoba coś innego niż mi się podoba

[WilecSrylec]

@FilozofujacyTopor: Też nie lubię imprez w klubach więc do nich nie chodzę, wolę posiedzieć z ludźmi przy piwie czy kieliszku i pogadać. Ale ha tfu normictwo musi się gibać bo inaczej to nie umie xD

[FuzzyWuzzy]

@QBA__
@FilozofujacyTopor

Bo to wszystko zasługa działania alkoholu, na osiemnastce u kolegi tak się naprułem że tańczyłem ze wszystkimi i mimo że jedyne co cały czas tylko robiłem to taniec jak małpa to miło to wspominam. Jak wytrzeźwiałem złapały mnie smuty, czego bym i tak nie zrobil będąc wtedy pod wpływem to byłoby i tak samo fajne.

Kilka lat temu na studniówce obiecałem sobie że nie będe pić tyle ażeby się #!$%@?ć. Trochę wypiłem, ale nie aż tyle żeby mnie lapał helikopter czy heheszki z dupy i ze wszystkiego. Po którejś odmowie polania kolejki szybciutko wykluczyli mnie z zabawy xD. Po dwóch godzinach wróciłem wbijać rangę w

[MshL]

@FilozofujacyTopor: najbardziej mnie boli brak zrozumienia ludzi kiedy się im mówi, że mnie to w ogóle nie jara..
ja jakoś umiem zaakceptować fakt, że sprawia im to radość a spotykam się tylko z wyśmiewaniem xd

[Xysz]

@FilozofujacyTopor: you must be fun at par... oh.

[Huannn]

@FilozofujacyTopor: I tradycyjnie wylew zjebów. #!$%@? chyba serio wrzucę paste i buszującą w zbożu. A no jeszcze kosmonaute. Bo na tym serwisie oprócz bandy uzalajacych się nad sobą idiotow już nic nie ma.

[Koryntiusz]

@FilozofujacyTopor: Beka z ruchania- jak #!$%@? to w ogóle można to robić przecież to jest tak prymitywne że ja #!$%@?. Jakies #!$%@? dziwne frykcyjne ruchy w tą i z powrotem robione kawałkiem odstającego mięsa którym na co dzień się sika i wkladanie go w obleśną samicza szparę oblepioną obrzydliwym śluzem, no #!$%@?, jeszcze do tego jakieś pozycje, zabawki, wibratory, kajdanki gra wstępna, przebieranie się za jakieś postacie #!$%@? ruchanie to