Wpis z mikrobloga

375978.33 - 24.19 = 375954.14

Dziś spokojny, emerytki spacerek po podkrakowskich wsiach. Pogoda super, bo suchutko, 11°C i Słońce z rzadka wyglądające zza chmur. Wyruszyłem dość późno – o 05:45, ale ruch był na drogach był i tak minimalny i biegło się bardzo przyjemnie i bezstresowo. Nie próbowałem w ogóle przyspieszać tylko delektowałem się widokami - przy okazji zrozumiałem czemu ulica w Więcławicach nazywa się Tatrzańska: w pewnym momencie na horyzoncie rozjarzyły się ośnieżone szczyty, aż smutno mi się zrobiło że nie mam dobrego aparatu...

Tak więc spokojny spacerek w tempie 5:29 min/km zaliczony.

I... mój rekord! 132 km w tygodniu! (ʘʘ) #chwalesie

Miłej niedzieli! ( ͡ ͡ )

enron - 375978.33 - 24.19 = 375954.14

Dziś spokojny, emerytki spacerek po podkrakows...

źródło: comment_T1omXimS1yRNsRW9bI8rI2ULca8YSq6R.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@enron: jak ja takich ludzi szanuje i podziwiam. Kiedy próbowałem biegać ale niestety moje kolano tego nie wytrzymuje. Pozostaje tylko rower.
  • Odpowiedz
  • 1
@enron: 132? Święta matko...


@wunder_waffel: Sam byłem w szoku, jakoś nie myślałem o tym jakie przebiegi robię w tym tygodniu… A w miesiącu stuknęło już 220 ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
  • 0
@enron: jak ja takich ludzi szanuje i podziwiam. Kiedy próbowałem biegać ale niestety moje kolano tego nie wytrzymuje. Pozostaje tylko rower.


@kupczyk: rower, pływanie, cokolwiek - ważne że jest ruch ( ͡ ͜ʖ ͡)
Sam bym chętnie pojeździł więcej na rowerze, ale to dość czasochłonne hobby...
  • Odpowiedz