Wpis z mikrobloga

@Niewiemja: Ja za to mam rękę to zieleniny.
Kupiłem kwiatka z marketu, cały brązowy i miał jedynie 2/3 kwiatki.

Taki ostatek, kwiatki zerwałem i miałem wyrzucać, ale postanowiłem jakoś go odratować.
Dziś roślinka jest zielona, wciąż ma uschnięte miejsca ale widzę, że kwiatek zaczyna puszczać pąk kolejnego kwiatka
@Niewiemja: Codziennie spoglądam na prognozę pogody na najbliższe dni z nadzieją, że moje sadzonki w końcu przestana się dusić na parapecie :D
Przy okazji pytanie - to na przed ostatnim zdjęciu to seler? oraz pytanie nr dwa - co daje posypywanie papryki i pomidorów trocinami?