Wpis z mikrobloga

@BySpeedy: Mam psa, którego moi rodzice adoptowali z przytuliska 11 lat temu. No będzie miał z 12 lat i uskarża się na stawy. Z rodzicami już nie mieszkam, ale do pieska się przywiązałam i tak się w sumie boję, że przy moim następnym przyjeździe do nich pieska już nie będzie, no ale cóż, takie jest życie.
  • Odpowiedz
@BySpeedy: #!$%@? i mi przypomniałeś o moim Puszku, prawie 17 lat życia z rodziną i musiał już zostać w lipcu uśpiony, bo się biedny męczył i organy wysiadły (,) powrót do domu na święta nie był już taki sam jak wtedy gdy w nocy takie ciepłe futerko ogrzewało nogi, ale wiem, że tak musiało być i żyje sobie w psim raju bez bólu i cierpienia
  • Odpowiedz