Wpis z mikrobloga

Dzisiaj obchodzimy 25 Rocznicę katastrofy autobusu w Gdańsku. W wypadku autobusu, który zjechał wówczas na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo, zginęły 32 osoby, a 43 było rannych. Jest to wypadek drogowy z największą liczbą ofiar śmiertelnych, jaki wydarzył się na terytorium Polski.
#historia #historiajednejfotografii #gdansk #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #motoryzacja
jaxonxst - Dzisiaj obchodzimy 25 Rocznicę katastrofy autobusu w Gdańsku. W wypadku au...

źródło: comment_9n7uQlZHWolrMEkG157DxnIVv0g0gXAL.jpg

Pobierz
  • 84
@papaj_21_37 No nie żartuj sobie. W mojej okolicy jest droga asfaltowa, wokół same pola i #!$%@? drzew przy drodze. W ciągu kilkunastu lat zginęło tam około kilkudziesięciu osób rozbijając się na drzewie. Gdyby drzewa nie było wylądowaliby po prostu w polu. Co do śniegu na drodze. Płotki, które mają uniemożliwić nawiewanie śniegu na drogę i tak są montowane, pień drzewa w tym wypadku w ogóle nie pomaga.

https://www.google.com/amp/s/autoblog24.pl/2015/07/drzewa-przy-drodze/amp/
Więcej na ten temat.
@jaxonxst: Krła, jak czytam wysrywy o tym, że wszystkie drzewa przy drogach należy wyciąć to dostaje hercklekotu.

Niemcy sadzili te drzewa nie bez przyczyny.
1) ściagają temperaturę - zamiast rozgrzanej nawierzchni latem mamy cień podczas podróży i temperaturę 20 kilku stopni przy 35 stopniach otoczenia.
2) drzewa są rozmieszczone (przynajmniej w Polsce północno-zachodnie) w regularnych odstępach. Chodzi o to by móc szacować odległości bez znajomości terenu. Np. drzewo co 10 metrów
@xvdx: Nie no zajebiste argumenty, takie nie za współczesneXD
1) Z tą różnicą temperatur toś poleciał, inna sprawa, że mało które auto nie ma teraz klimy.
2) i 3) to ma sens - JAKBYŚMY ŻYLI W '39
4) Pierwsze słyszę, a trochę podróżuję po polskich DK i DW, już prędzej może chodzi o wiatr boczny, ale coś takiego może zniwelować las, a nie kurde szpaler drewnianych kolumn rozstawionych co 10 metrów.
@TYLKO_JEDEN_WPIS: dzisiejsze autobusy się tak nie składają jak harmonijka. Tak wygląda przód autobusu po ostatnim wypadku - kierowca wjechał do rowu, uderzając w inne auto, które już w tym rowie leżało. Prędkość około 40-50km/h. Zero trupów, kila osób rannych, dwie nieco poważniej, ale też nic strasznego, żadne kalectwo.
sultanomariano - @TYLKOJEDENWPIS: dzisiejsze autobusy się tak nie składają jak harmon...

źródło: comment_gFBAi54oZ34wLWAlc466CZIE7OfrRot2.jpg

Pobierz