Wpis z mikrobloga

@bthzz: wprowadźmy także nakaz jazdy z kogutami ostrzegawczymi na dachu, a także zakaz chodzenia w ciemnych ubraniach - jedynie odzież ochronna odblaskowa. Jeśli uratujemy choć jedno życie to warto
  • Odpowiedz
@camaro98: Daj se spokój, wykopkom nie przetłumaczysz. Jakby Unia nakazała montowanie na dachu każdego samochodu wielkiego różowego #!$%@? świecącego na 8000 kandeli, to też by temu przyklasnęli.
  • Odpowiedz
@wiecejszatana: no ale czujnik światła w moim nowym passeratti nie załączył pełnych świateł więc jest ok i na pewno mnie widać...
Niestety na drodze mamy bydło, które się panoszy zarówno w postaci tak błahej sprawy jak światła dzienne jak i wszystkiego co ląduje na stop ham i innych tego typu profilach na YouTube.
  • Odpowiedz
Mnie nie wkurzają, niech każdy jeździ na czym chce byle zgodnie z przepisami

@rundak: No właśnie jest różnica między ledami chińskimi za 5 zł a tymi droższymi. Głównie tym że te za 5 zł nie spełniają norm i są zwykłymi światłami LED, a nie światłami dziennymi. Krótko mówiąc słabe ledy nie są zgodne z przepisami
  • Odpowiedz
nie masz racji. Łatwo wyobrazić sobie sytuację, kiedy w dzień trudno zauważyć inny samochód, na przykład kiedy oślepia cię słońce albo jedziesz przez las gdzie ciągle zmienia się oswietlenie. Dzięki temu, że jeździmy na światłach minimalizujemy wpływ tych czynników na bezpieczeństwo. Jeśli obowiązek jazdy na światłach uratował chociaż jedną osobę, to jest to dobra rzecz.


@bthzz: łatwo wyobrazić sobie, że w takich warunkach jedzie rowerzysta - zwłaszcza w mieście, czy wg
  • Odpowiedz