Wpis z mikrobloga

@Kiritsugu1155: Cały czas mówi się o tym szacunku do kobiet, jakby były z wyjątkowego materiału, bądź tworzyły jakiś nieludzki twór. Szacunek należy się każdemu, a nie wyjątkowo kobiecie. Szacunek za co? Że jest, umyła się i nawet jakoś wygląda? Serio? Szacunek to ja mam do sportowców, odkrywców, naukowców i innych ludzi pchających nas do przodu. Jaki wyjątkowy szacunek mam mieć do kobiety, która nawet nie chce za siebie zapłacić xD?
  • Odpowiedz
Jak gdzieś jadę albo idę z dziewczyną i jest to ustalane wspólnie, to koszta są dzielone na pół. Jeśli zapraszam gdzieś dziewczynę z własnej inicjatywy, to płacę ja.
Jeśli dziewczyna zaprasza z własnej inicjatywy mnie, to płaci ona.

Pomijam wyjścia do jakiegoś baru, gdzie raz postawię browara ja, raz ona. W innym dniu ja dwa drinki, ona jednego, a jeszcze innego ona ze trzy a ja w ogóle.

Miedziaki, złotówki, które wiszę do dzisiaj. Nikt nigdy nie przeliczał, ale byłby ponad tysiak.
  • Odpowiedz
  • 1
@Webeferen bosze co za #betabankomat . Nie można być trochę beta i trochę alfa. Albo wszystko na pół albo Elo i pod pantofel.

@Kiritsugu1155 właśnie jestem na wyjeździe z duperka. Razem 8 lat. Mimo to wszystko na pół i nie wyobrażam sobie tego inaczej. Ebac beciakow co takie #p0lka utrzymują. Wielka królewna bo nogi rozkłada, tfu

@lasy1 o to to
  • Odpowiedz
@Kiritsugu1155: A niby dlaczego nie? Taki ma standard i radzi innym dziewczynom, ze nie powinny isc na układ 50/50, szczególnie jeżeli to facet ja zaprasza. Polskie zony/dziewczyny maja #!$%@? :). Chodza do pracy, placa polowe rachunkow, wychowuja gowniaki, sprzataja chate, gotuja obiadek i jeszcze seks z jasnie panem kiedy tylko on ma ochote. Tak was wychowaly matki, ale niestety tak to nie dziala. Pozniej sie nie dziw ze bedzie cie
  • Odpowiedz
  • 1
@belzedup2 ok zgodzam się że jak zapraszam to wypada mi zapłacić ale jeśli to nie jest pierwsze spotkanie a któreś z kolei to czy każde wyjście, wyjazd , cokolwiek musi sponsorować facet? Co do matek i żon jeśli wychowują dzieciaki i pracują to nie jest fair dzielenie się na pół ale wtedy to chyba kasa moja i mojej żony to wspólny budżet a nie dzielone na moje a to twoje.
  • Odpowiedz
@Iskaryota: Mysle o tym jakby Ci to najprosciej wytlumaczyc.. Mężczyzna to odkrywca, zdobywca, lubi konkurowac, lubi wladze i uznanie. Kobieta ma dar tworzenia, empatii, bezwarunkowej milosci (do dzieci, czasem do meza). Jesli masz dobra kobiete, to zarabiajac pieniadze dajesz jej poczucie bezpieczenstwa. W zamian ona zmotywuje cie do osiagania sukcesow i spelniania marzen, bedzie przy tobie, wychowa dzieci i da ci sie zajac kariera. Traktowanie kobiet i mezczyzn na rowni
  • Odpowiedz
@belzedup2: kobiety wcale nie są empatyczne, są wyrachowane, a wiele decyzji podejmują pod wpływem hormonów i chęci zdobycia jak największej korzyści. Bajki o bezgranicznej miłości też sobie wsadź wiesz gdzie. Życie w nowoczesnym świecie co raz bardziej eksponuję prawdziwą twarz rzeczywistości. Brutalnej gry, w której zasady są niejasne, a płeć piękna tylko kombinuje, jak mieć największy profit i atencję.
  • Odpowiedz
  • 1
@belzedup2 Szczerze mówiąc nigdy nie zapłaciłem za dziewczynę żeby poczuć się męsko¯_(ツ)_/¯, jak było to pierwsze moje spotkanie to jak już pisałem uznaje że wypada a te kilkadziesiąt złoty mnie nie zbawi, ale na następnym spotkaniu o ile do takiego doszło to powiedzmy dziewczyna postawiła nam obiad. A jak już są facet i kobieta to wszytko kwestia rozmowy, różne są sytuacje więc ciężko jednoznacznie to określić.
  • Odpowiedz
@Iskaryota: Dzisiejszy swiat caly jest zepsuty. Dlatego malzenstwa nie sa juz swiete i jest tyle rozwodow. Malzenstwa naszych dziadkow przetrwaly tyle trudow, bo byl jasny podzial rol. Mezczyzni traktuja kobiety jak rywalki, a kobiety dra jape ze chca rownouprawnienia. To jest kretynskie zachowanie.
@Shatter: Twoja kobieta moze sama sobie placic, nie interesuje mnie twoj zwiazek. Nie mow mi jak mam zyc. Tutaj nie ma 'dobrze' ani 'zle'.
@
  • Odpowiedz