Wpis z mikrobloga

  • 1
@belzedup2 to twój wybór nic mi do tego , ja do zapłacenia nigdy nikogo nie zmuszałem, a jak chciałem za "nas" zapłacić to w odpowiedzi dostawałem teraz moja kolej, czy następnym razem ty kupisz coś w tym stylu. Ale według Ciebie jak mieszkam z kobietą dzielimy się wydatkami na pół to mam jej jeszcze dawać coś w rodzaju kieszonkowego? Xd
  • Odpowiedz
@Kiritsugu1155: Nie mieszkam w Polsce juz bardzo dlugo, nie wiem nawet jak tam sie chodzi na randki, ale wiem ze sa laski ktore sie upieraja zeby placic. Jak mieszkasz z kobieta to placisz za czynsz i rachunki, ona placi za co chce (przewaznie za jedzenie i rzeczy do domu). Dla kobiet najwyzsza podswiadoma wartosc to poczucie bezpieczenstwa. Z tego dopiero sie rodzi milosc i szacunek do mezczyzny.
  • Odpowiedz
@taki_typa:

Ktoś może powiedzieć, że to dwie różne grupy, ale raz miałem przyjemność rozmawiać z dorosłą kobietą (~40 lat), która obala tą teorię.


Jedna osoba nie obala żadnej teorii XD Znajdź takich 100 tysięcy, wtedy jak najbardziej będzie można ją obalić.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kiritsugu1155: i tak znajdzie masę beta-orbiterów, typowych sfrustrowanych głupków, którzy zrobią wszystko dla niej. Tak działa kobietocentryczna rzeczywistość. Ilość typów broniących tego imperatywu poraża.
  • Odpowiedz
Może to nazwać jak chce xd ale to właśnie jest k------o. Dać d--y za wycieczkę albo kolacje no niezłe xd to już dziwki są mądrzejsze bo dostają kasę z która mogą zrobić co chcą. Normalna dziewczyna daje facetowi który na to zasługuje a nie który jej kupi wycieczkę xd
  • Odpowiedz