Wpis z mikrobloga

Tak się zastanawiam czy nie mamy obecnie wyleszczania na gpw przed wprowadzeniem ppk. Energetyka jest na historycznych minimach, tu już nie ma komu sprzedawać ani grać na spadki na kontraktach. Mamy wyjaśnioną sprawę z OFE, zmniejszy się podaż akcji z suwaka OFE ale od 2020 w rok w rok będą wypłacane środki z IKE, jednocześnie będzie popyt ze strony ppk.
Według mnie jest dobry moment na złapanie dołka na przecenionych spółkach z WIG20 i MWIG40, głównie tych gdzie akcjonariuszem jest skarb państwa i na pół roku czyli druga połowa 2019 do początku 2020 możemy mieć półroczną mini-hossę na gpw. Moment od początku wprowadzenia PPK do początku wyprzedaży z OFE wydaje mi się kluczowy.
Jesli nic z tego nie wyjdzie to sprzedaje z końcem roku wszystko nawet ze stratą bo już nic z tego banana nie będzie( ͡° ͜ʖ ͡°)

#ofe #ppk #gpw #gielda
  • 10
@m00n: Też mam takie przemyślenia. Na dodatek, oprocz ppk spółki skarbu państwa otwierają tfi, np tfi energia, więc mi to wygląda na robienie podbudowy pod hossę i już o tym tutaj pisałem. Na pierwszy ogień chyba wybieram pgn, bo od lat stabilnie rośnie, a do tego wypłaca jakieś grosze dywidendy.
@m00n: no nie wiem, z OFE wciąż wiele niewiadomych. Nie wiadomo ile osób wybierze ZUS, ludzie mogą się przestraszyć 15% opłaty w przypadku IKE. Jeśli do ZUS trafi dużą część to FRD będzie musiał je sprzedać, bo ich maksymalne zaangażowanie w akcje nie może przekroczyć 30%, a OFE mają 80% w polskich akcjach. Nieubłaganie zbliża się spowolnienie gospodarcze, a nawet globalna recesja, kapitał raczej będzie uciekał od takich rynków jak Polska,
@spinor: Dlatego mówię, że dobry moment jest pomiędzy. Jak wejdą PPK ale zanim ofe zacznie sprzedawać akcje przez IKE i ZUS. Brakuje mi cały cyklu w gospodarce gdzie kapitał ucieka z rynków rozwiniętych na rozwijające się.
@m00n: a kto będzie kupował jak na horyzoncie wyprzedaż i pogarszająca się sytuacja ekonomiczna na świecie? Samo ppk nie wystarczy do hossy, raczej zagraniczny kapitał wykorzysta płynność do ucieczki. PPK dopiero rusza pełną parą w 2021 r. i wtedy bym upatrywał jakiegoś odbicia.
@spinor: Wydaje mi się, że zagraniczny kapitał już dawno uciekł. Bez ulicy hossy nie będzie, ja liczę na podobny scenariusz co w 2007 ale 2021 to dla mnie za późno, raczej kryzys na ten rok datuje ale kto wie( ͡° ͜ʖ ͡°)
Energetyka jest na historycznych minimach, tu już nie ma komu sprzedawać ani grać na spadki na kontraktach.


@m00n: Taki Tauron jest w trendzie spadkowym od zawsze więc ppk tu jest bez znaczenia.

Też uważam, że PPK to może być okazja na mini-hosse ale nie pchałbym się za bardzo w sektory które są w dupie. A otoczenie nie jest sprzyjające.
Liczę na powtórkę z jesieni. To co mi z energetyki pozostało uśredniam. PPK to taki odległy horyzont czasowy, że nawet go teraz nie biorę pod uwagę. Zwyczajnie ruszy na późną jesień ( ͡° ͜ʖ ͡°).
PPK jest szansą dla polskiego kapitału i to bezdyskusyjnie moim zdaniem. To działanie długofalowe. Efekty zobaczymy jak na moje po dwóch, trzech latach maksymalnie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@m00n: Tak, to jest wyleszczenie. U mnie wszystkie znaki na niebie wskazują, że zaraz zaczynamy hossę. PPK nie ma większego znaczenia akurat, chodzi tylko o to, żeby napływał zagraniczny kapitał na rynki EEM, w tym polski. Samo PPK to grosze w tym wszystkim, tylko niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, że istotniejsze są globalne migracje kapitału niż te lokalne pierdnięcia. Przed nami duży ruch na EUR/USD, aktualnie mamy najmniejszą zmienność