Wpis z mikrobloga

Szukanie pracy w 2019 roku, czyli jak mam ochotę wyrzucić komputer przez okno.

1. Tworzę i dopieszczam CV, ale to nieistotne, bo na LinkedIn i tak muszę przepisać całe doświadczenie i powypełniać milion formularzy.
2. Znajduję fajną ofertę pracy, klikam Aplikuj...
3. ... i jestem przeniesiony na inny portal z ofertami, jakieś portugalskie Emprego, gdzie aby aplikować na dane stanowisko muszę mieć konto.
4. Zakładam nowe konto, ZNÓW wypełniam milion rubryczek w formularzach na temat mojego doświadczenia, edukacji, umiejętności, języków i czy lubię w dupę.
5. Po 20 minutach zmagań klikam wreszcie Aplikuj...
6. ... i jestem przeniesiony na wewnętrzny system rekrutacji firmy.
7. Przynajmniej otwiera mi na tej konkretnej ofercie pracy co chciałem. #!$%@?, klikam Aplikuj...
8. ... i jestem przekierowany na Pracuj.pl
9. ???
10. "Ta oferta pracy jest nieaktualna od 241 dni."
11. "Sprawdź aktualne oferty pracy dla Ciebie"
12. BRAK PROFITU (I PRACY).

#oswiadczeniezdupy #gorzkiezale ##!$%@? #hr #praca #grafika #rekrutacja
Rivo - Szukanie pracy w 2019 roku, czyli jak mam ochotę wyrzucić komputer przez okno....

źródło: comment_WYedUHxeGH1TSt7idhFNm4eBoAe1RrCF.jpg

Pobierz
  • 5
@Rivo: @AlwaysAbroad: same here. #!$%@?łem się ostatecznie, kiedy po czterech etapach rekrutacji, nie dostawałem odpowiedzi już ponad tydzień po terminie. Po dwóch tygodniach zadzwoniła babka z tej firmy, czy dałbym radę podjechać jeszcze raz, bo szef chciał się ze mną widzieć XD
Rozmowa z szefem pikobelo. Zachwycony, wszystko sympatycznie, już dogadaliśmy warunki. "To zadzwonię do Pana w poniedziałek".
W środę dostaję telefon, że sorkens, ale kogoś innego jednak zatrudniają XD