Wpis z mikrobloga

Część z was pewnie kojarzy ten słynny 8 godzinny kurs Gita (w postaci wideo kursów xd) po którego obejrzeniu staniesz się, uwaga: *EKSPERTEM GITa*. Nie będę już tutaj rozwodził nad sensem nauki z ubogiej przekładni dokumentacji Gita jakiegoś amatora, który już nawet nie pisze kodu, zamiast z doskonałych i oficjalnych źródeł na git-scm. Niestety jak widać ten wideo kurs nawet nie jest ubogą przekładnią dokumentacji, bo wygląda na to, że autor niejaki Maciej Aniserowicz nigdy do niej nawet nie zajrzał.

@maniserowicz chciałbym zapytać od czego to jest właściwie skrót ten GIT? Czy w twoim kursie GITa można się o tym dowiedzieć?

Odpowiedzieć mogę sobie sam. Niestety @maniserowicz nie zna odpowiedzi na moje pytanie, bo Git akronimem nie jest. Gdyby zajrzał do dokumentacji i faktycznie przeczytał ją przygotowując się do kursów, takiego błędu nigdy by nie popełnił.
W dokumentacji jest wyjaśnione jak należy pisać nazwę Git, dodatkowo występuje w niej tysiące razy przy wyjaśnianiu różnych zagadnień. Dlatego każda osoba która przeczytała w większości dokumentację, od razu zobaczy rażący błąd, gdy ktoś napisze GIT zamiast Git.

Aż boje się co za herezje są przekazywane w faktycznej części kursów, na szczęście potrafię używać dokumentacji i nie będę musiał tego oglądać. A dla pana @maniserowicz należą się piękne prawa za ZAORANIE gimnazjalisty który pomylił Gita z GitHubem XD.

#programowanie #programista15k #git #zaorane #samozaoranie
uzytkownikTHCE - Część z was pewnie kojarzy ten słynny 8 godzinny kurs Gita (w postac...

źródło: comment_FHhq3bqCvBvG6xzmAbpguSyCDyCGHRb7.jpg

Pobierz
  • 63
@uzytkownikTHCE Ja ci nie bronie. Ja twierdzę tylko że to głupie co robisz. Gdybyś znalazł jeszcze coś poważnego czym go "zaorasz"...ale Git vs GIT? Serio? Nie dziw się że część ludzi tu się z ciebie śmieje, bo to tak samo głupie jak wyśmiewanie przez Aniserowicza typa o którym wspomniałeś. W moich oczach wyszedłeś na desperata z bólem tyłka który za wszelką cenę chce się #!$%@?ć do niego. Nie tędy droga.
ale czy wy nic nie rozumiecie?


@uzytkownikTHCE: ależ rozumiemy. Na mało elegancką reakcję Aniserowicza na błąd rzeczowy odpowiedziałeś hejtem #!$%@?ąc do niebotycznych rozmiarów coś co w ogóle problemem nie jest (pisownia słowa "git"). Już Ci kilka razy pisałem, że wielkich liter można używać jako wyróżnika w wypowiedzi i to błędem nie jest. W ogóle się do tego nie odniosłeś. Cały czas na tej podstawie wyciągasz wnioski co do wartości merytorycznej kursu,
@rekoj: ta wiedza nie jest darmowa, udalo Ci sie z dokumentacji nauczyc w 16h? Z jego kursu mozna w dwa dni wszystko istotne opanowac, Jak zarabiasz +100zl/h to frajerstwem byloby samemu opracowywaniu sobie kursu w miesiac z dokumentacji.
Mozna tez z kolega umowic sie aby wytlumaczyl ale malo ktory kolega zrobi to wydajniej od Aniserowicza

Tak kupilem jego kurs i jestem zadowolony, jestem magazynierem i nie mam juz nieskonczonej ilosci czasu
@rekoj: w Holandii jestem, zarabiam tak ze mnie stac, wydeje mi sie ze wszystkich pracujacych na pelny etat stac na ten kurs, czas to pieniadz uswiadom to sobie

Tantiemy sa od praw autorskich doczytaj sobie w slowniku bo kursu jezyka polskiego pewnie nie kupisz, a Maciek programu aficjalnego o ktory ci chodzilo nie prowadzi, jego produkt broni sie sam
@uzytkownikTHCE: Przecież to zupełnie różna skala błędu. Pomylenie gita z GitHubem to gorzej niż pomylenie Javy z JavaScriptem. A ty czepiasz się pisowni, zresztą nie aż tak niepoprawnej, bo będącej zabiegiem stylistycznym w reklamie produktu - co zresztą wytłumaczono ci wyżej.

No i dodatkowe pytanie: czy kupujących książki o programowaniu też uważasz za idiotów? Przecież wszystko jest w dokumentacji, albo na stacku, albo na jakimś blogu...

Nie znam treści kursu, więc
@ciachostko: Zeland ma bardzo rozwodnione te kursy, nawet dla mnie jako magazyniera są za wolne, ale ma swoich zwolenników i dla nich robi dobrą robotę, czasami Zelanda słucham na drugim ekranie ale przekazuje wiedzę tak wolno że można grać w grę na drugim... czasami pasuje mi taki sposób nauki :)