Wpis z mikrobloga

@kult_cwaniaka: To przerost ego tej grupy zawodowej. W moim liceum specjalnie zwracaliśmy się Pani Sorko/ Panie Sorze, żeby zdenerwować. Spróbuj na studiach do jakiegoś magistra czy doktora powiedzieć Panie Profesorze to od razu Cię poprawi.
  • Odpowiedz
@SpeedyG: Ta grupa zawodowa wczoraj sobie tego nie wymyśliła, tylko jest tak od czasów kiedy licea (kiedyś, jeszcze przed powstaniem obecnie likwidowanych gimnazjów tak też czasami określano licea) były szkołami jednak dość elitarnymi biorąc pod uwagę fakt, że nawet skończenie wszystkich klas podstawówki to było coś, zaś nauczycielami w takich szkołach byli dystyngowani panowie w surdutach znający przynajmniej podstawy łaciny. To stąd ta tradycja, a nie że znienawidzony przez millenialsów
  • Odpowiedz
ja z kolei na uczelni spotkałam się z taką sytuacją że pół biedy jak nazwałeś doktora Profesorem ale jak już z profesora zrobiłeś doktora to niech cię łaska boska ma w opiece, oni nienawidzą jak się ich degraduje.

@MissN0b0dy: Miałem odwrotne doświadczenia.
  • Odpowiedz