Wpis z mikrobloga

Mam w pracy typa co robił kiedyś w Szwecji i odkładał na czysto ponoć 15k. W Polsce w ciągu tygodnia był tydzień w Polsce. Żona nie chciała się tam przeprowadzić z dzieckiem. Wrócił do Polski i zarabia 3k #!$%@?ąc 22 dni po 12h xD. Mówię mu:

-Zdzichu #!$%@? ale możesz znaleźć inną firmę i będziesz częściej w Polsce. -Nie bo to już nie to samo hur dur nie będę się widział z rodziną!!11
-A robiąc po 12h cały tydzień widzisz się z nią?
-Ale przynajmniej wracam do domu i jestem ()
Delikwent lubi się chwalić jak to #!$%@?ł po 15h nosząc 2992828 kg bele czy inny węgiel.
Dopóki to niewolnicze myślenie się nie skończy to w tym kraju nie będzie dobrze. Bo polaczek najwidoczniej lubi być ruchany w dupę ))¯_(ツ)_/
#praca #pracbaza #logikaniebieskichpaskow
#polak
  • 90
  • Odpowiedz
Delikwent lubi się chwalić jak to #!$%@?ł po 15h nosząc 2992828 kg bele czy inny węgiel.


@drewnianypatyk: heh skąd ja to znam, ludzie którzy powyjeżdżali na zachód i robili fizycznie ponad normę oczywiście wypłata ta sama a chwalili się jacy to oni nie są lepsi niż ci leniwi Duńczycy. Ale o tym że kręgosłup łupał po powrocie to już mniej się chwalili.
  • Odpowiedz
@drewnianypatyk: Poważnie nie wiem jak ktoś jest w stanie funkcjonować przy pracy 12h dziennie. Zrobić tyle się oczywiście da, ale potem ani dnia nie zostaje, ani sił na nic. Wstać o 5, 6-18 praca, 19 powrót, i pasowałoby się walnąć spać przed 23. Miałem nieprzyjemność kiedyś tak pracować i we czwartki chodziłem już tak jakbym sobie 4 piwa wypił ( ͡° ʖ̯ ͡°).
Słyszałem też o
  • Odpowiedz
@drewnianypatyk: Czyli możesz sobie wszystko powyżej 8h odebrać jako godziny wolne? Też tak mam i to jest spoko :P

Mi bardziej chodziło o asów robiących standardowo 60 godzin od poniedziałku do piątku
  • Odpowiedz
@drewnianypatyk: no co ty nie powiesz
Nie każdy czuje się dobrze na emigracji, jak i nie znosi dobrze rozłąki z rodziną. Jeżeli zarobił na założony cel (z reguły dom/mieszkanie), to nie widzi sensu siedzieć tam dalej. Powinien po prostu w Polsce szukać jak najlepszej pracy, skoro tu czuje się lepiej.
  • Odpowiedz
@drewnianypatyk: Żeby tyle przywieźć musiał by w SWE zarabiać 1,5x płacy średniej. Zważywszy, że w PL zarabiał średnią, że nie zna jezyka i robił tam pewnie jako robil, nie ma opcji takiej. Więc musiał tłuc po kilkanaście h dziennie i żyć jak pies. Jak firma zapewnia wikt, właśnie tak to wygląda, że mieszkasz na kupie z innymi robolami

No chyba, że znajomy jest full inzynier specjalista z perfect angielskim, to
  • Odpowiedz
Odkładał na czysto 15k, a w Polsce pracuje jako kierowca? Troche to się kupy nie trzyma, bo kierowcy w Szwecji tyle nie zarabiają. A jeśli robił coś innego na czym zarabiał więcej, to czemu nie robi tego w Polsce? Wniosek jest oczywisty - wcale dużo nie zaoszczędził, a żył bez rodziny. Teraz przynajmniej jest w domu.
  • Odpowiedz