Wpis z mikrobloga

w jednym z okien bloku, na który patrzyłem, nagle ktoś zapalił światło. prawdopodobnie jedyną akcją tego człowieka, której jestem świadkiem, jedyny moment kiedy nasze egzystencje się skrzyżowały - wciśnięcie dłonią przycisku na ścianie w swoim mieszkaniu.

dziwna myśl i dość nieprzyjemna, bo z obcej perspektywy niczym się nie różnię. jestem światełkiem gdzieś na horyzoncie, tłem
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@WujaAndzej: nie do końca to był jedyny moment kiedy wasze egzystencje się krzyżowały, bo wcześniej przez 4 minuty przy zgaszonym świetle patrzył na Ciebie
  • Odpowiedz