[stresS]

Ciekawe czy prywatne korepetycje też podlegają strajkowi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Swoją edukacje zakończyłem na wykształceniu średnim, do szkoły nie chodzę już dobre 8 lat, ale #!$%@? mnie strzela jak sobie przypominam sposoby edukacji w moim technikum i teraz widzę ich żądania. #!$%@? czytanie zadań z książki ucznia z pierwszej ławki, kartkówki z jednego zdania lub działania(co by za dużo sprawdzania nie było), uzupełnianie dziennika przez ucznia na godzinie wychowawczej i zero realnych prób podjęcia wychowania gówniarstwa, które im tak wszyscy namiętnie przypisują, że nie wspomnę o lekcjach praktycznych, gdzie jak sam sobie nic nie załatwisz w firmie(w moim wypadku branży budowlanej), to na szkołę nie masz co liczyć, jedyna widza praktyczna - grabienie liści na boisku szkolnym jesienią lub odgarnianie śniegu zimą. Oczywiście nie chce wrzucać wszystkich do jednego wora, bo jak wszędzie zdarzają się wyjątki, ale to czego oni oczekują, to jest jakaś kpina. Szczerze współczuje wszystkim, którzy dostaną rykoszetem.
#strajk #edukacja #nauczyciele #szkola

[Pndpkf]

@stresS: no coś Ty. kto normalny by strajkował kasując 80 zł/1.5h (i to często taki cash leci do kieszeni, bo mało kto rzeczywiście płaci od tego podatki xD)

[Thompson_x]

@stresS: Jak ja się cieszę że nie miałem takich problemów w szkole xD

[stresS]

@Thompson_x: żeby było jasne, ja nie czuję się jakiś pokrzywdzony, bo mimo wszystko zdałem zawodowy i maturę, ale nie uważam, aby szkoła w jakikolwiek sposób mnie ukształtowała, zdaję sobie sprawę, że nie chodziłem do najlepszego ogólniaka w mieście, ale to nie jest odosobniony przypadek, nauczycieli z powołania, których pracę trzeba zawsze docenić mogę policzyć na palcach jednej ręki.

[Thompson_x]

@stresS: W sumie masz rację, u mnie akurat nauczycieli z powołania, albo chociaż takich którzy mieli dobre podejście do ucznia było znacznie więcej, i to przez cały okres mojej edukacji, nie tylko w ogólniaku. Ale rzeczy typu załatwianie sobie praktyk w firmach bo szkoła załatwiała polerowanie szafek i kluczy słyszałem już wiele razy, dość częsta praktyka niestety. Od wychowania są rodzice, przynajmniej takie jest moje zdanie. Szkoła nie wpłynęła na mnie

[stresS]

@Thompson_x: oczywiście, że od wychowania są rodzice, ale denerwuję mnie jak słucham jakiś wiadomości, gadanie jaka to odpowiedzialność na nauczycielach odnośnie tego wychowania, tp mnie najbardziej wpienia

[Thompson_x]

@stresS: Odpowiedzialność największa jest w momencie kiedy nauczyciel próbuje się powstrzymywać od wydarcia się na te dzieciaki. To jest dopiero odpowiedzialność, ja nie wiem jak oni się powstrzymywali ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[S.....l]

i zero realnych prób podjęcia wychowania gówniarstwa

@stresS: szkoła jeszcze nikogo nie wychowała, nie musi tego robić ani nie powinna. To zadanie Twoich starych :)