[midcoastt]

Nauczyciele powinni brać przykład od profesorów ze #studbaza Od 10 lat ta sama prezentacja, ten sam egzamin i nie muszą się przygotowywać na zajęcia w domu( ͡º ͜ʖ͡º)

#strajknauczycieli

[L.....n]

Material jest ten sam tylko proporcje poszczegolnych dzialow sie zmieniaja. Albo cos wyjasnione jest w inny sposob.

@ludzik: nagle chcesz dzieci funkcji kwadratowej nauczyć szybciej? Albo inaczej wytłumaczyć? xD
Bzdura. Przedmioty ścisłe to nadal to samo, języki- angielski to samo. Nauczyciel dobiera książki, dostaje książkę nauczyciela i tam ma wszystko czego chce. Podobnie inne zagraniczne języki. Polski? Wykaz lektur jest różny, ale i tak 90% książek jest stała.

[ludzik]

@Lorenzo_von_Matterhorn: Ponoć teraz z tą matmą jest tak że tłuką jakieś podstawy dłuuugi czas przez co wychodzą ze szkoły dużo węższą wiedzą niż kiedyś. Program trzeba wykonać i tyle. Niestety.

[L.....n]

@ludzik: tylko jak ja pamiętam u siebie matmę to była gonitwa. Wszystko omawiane po łebkach itp.
Dopiero na studiach było lepiej, bo nauczyciele mięli więcej czasu a i też coś potrafili. W pierwsze pół roku studiów nauczyłem się więcej niż w 3 lata LO.

[Owoc_w_kreplu]

@suwren7: Dokładnie o to chodzi. xD Chodziłam do szkoły i widziałam, jak to wygląda.
@NieRozumiemIronii: Szkołę co prawda kończyłam z 5 lat temu, ale już wtedy pojawiały się tablice multimedialne (które były używane jak zwykłe tablice, po prostu nie trza było się brudzić kredą), nawet były jakieś gówna typu piloty, w które RAZ na matematyce mogliśmy swoje wyniki kartkówki wpisać, tak, że OD RAZU babka miała nasze oceny.

[ludzik]

@Lorenzo_von_Matterhorn: Zależy pewnie jaki rocznik. bo ja mam poczucie że na studiach to się nie pitolili i albo załapiesz albo na konsultacje. Z tym że robiłem informę i matematyka była ciągle i wciąż

[L.....n]

@ludzik: zależy od uczelni i tego czy CHODZIŁEŚ NA WYKŁADY xD
Naprawdę jak na ćwiczeniach uważałeś i choć trochę robiłeś w domu to był cud. W LO babeczka robiła zadania nie tłumacząc, tylko rób kurrrwa te zadania jak robot. Na studiach wystarczyło zrobić 2-3 zadania i człowiek wiedział ocb. Tylko trzeba to rozumieć, wiedzieć co i dlaczego.