Wpis z mikrobloga

@sleep_raver: dom był cały w kamerach i miał wysoki płot, więc to +. Do sklepu oddalonego kilkaset metrów jechaliśmy autem i w kilka osób, bo był strach. W nocy było słychać strzały kilka razy, syreny, czasem helikopter przeleciał. Raz jak wracaliśmy ze zwiedzania centrum to musieliśmy jechać na około, bo obok był wjazd jakiś jednostek specjalnych policji na melinę czy tam jakiś spot gangu. Tak sobie bym powiedział ( ͡°
@sleep_raver: Powiem, że tak sobie miła, ale na pewno zapadło w pamięć ( ͡° ͜ʖ ͡°) Biali całe 2,7% w tej dzielnicy stanowili. Finansowanie szkół w USA i kilka czynników powodują, że to się nie skończy.