Wpis z mikrobloga

4 kwietnia 2019, Bielsko-Biała, ul. Michałowicza - Do ogrodu właściciela ośmioletniej suki owczarka niemieckiego ktoś wrzucił kiełbasę. - Przełamałem tę kiełbasę na pół i okazało się, że jest nafaszerowana preparatem w kolorze trutki na szczury, która zazwyczaj ma albo kolor jaskrawy niebieski, albo różowy. Na szczęście byłem w domu i udało mi się w porę zareagować - powiedział nam pan Grzegorz, właściciel suki. Sprawę zgłoszono na policję. - Nie dalej jak miesiąc temu również na Słonecznym znalazłam kiełbasę nafaszerowaną szpileczkami... Przecież to jest skur... w najczystszej postaci - napisała pani Kamila. Kto odpowiada za takie barbarzyństwo? UWAGA na zwierzęta! Więcej: http://www.bielsko.biala.pl/nasygnale/aktualnosci/39937/ktos-chcial-otruc-psa-uwaga-na-zwierzeta-foto

#bielskobiala #zwierzeta #pies #kielbasa #trucizna #ogrod #kaganiec #policja #bielsko
grishko - 4 kwietnia 2019, Bielsko-Biała, ul. Michałowicza - Do ogrodu właściciela oś...

źródło: comment_tSTNLmQmzw7aQRezzlJs5rB64ZQ2qm9Y.jpg

Pobierz
  • 80
  • Odpowiedz
a posiadanie psa w mieszkaniu w mieście to prawie zawsze oznaka patolki,


@edgar_k:
Wykopki, skąd wy się bierzecie z tym waszym #!$%@? światopoglądem, wyglądającym, jak wysrywy kogoś, kto urwał się z choinki? xD Co wchodzę na jakąś dyskusje o psach, to napotykam takie kwiatki jak powyżej.
  • Odpowiedz
@WszeborWlostowic: widze kolejne wysrywy psiarza trzymającego wbrew wszelkim prawidłom i warunkom zwierze dla własnej #!$%@? przyjemności.
Potem nie mozna wyjsć z domu bez jakiegoś zestresowanego kundla rzucającego sie na wszystko dookola bo jasniepan akurat wypuścił psa bez kontroli na codzienne ścisle limitowane 5 minut, jako prawdziwy miłośnik zwierząt.

Zobacz jak to wyglada w cywilizowanych krajach xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@grishko: ludzie to gnidy i tak jest wszędzie, 3 dni temu ktoś porysował mi samochód bo mu nie pasowało, głęboka rysa,a jestem w tej podobno przyjaznej mieszkańcom Anglii
  • Odpowiedz
@edgar_k:
Nie wiem w jakim mieście normą jest wyprowadzanie psa tylko raz dziennie, poprzez wypuszczenie go z mieszkania na 5 minut bez kontroli, ale coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu, że urwałeś się z choinki.
Nie wiem też, gdzie nie można " wyjsć z domu bez jakiegoś zestresowanego kundla rzucającego sie na wszystko dookola" ale widocznie cierpisz na jakąś zaawansowaną fobię i paranoję.
Nie spotkałem się z niczym takim jak
  • Odpowiedz
@WszeborWlostowic: przejdź sie po dosłownie kazdym jednym trawniku czy parku, ulicy czy placu i policz psie gowna xD
Nie da sie 5 minut przejść po dowolnym osiedlu zeby nie słyszeć ujadającego psa zamkniętego na cały dzien, wiec nie wiem kogo Ty chcesz oszukać... sam siebie?

Oczywiscie Ty jestes jedyny odpowiedzialny, a Twój pies nigdy nikomu nie wadzi i nie przeszkadza (o szczęśliwym zyciu osób postronnych jakoś nie wspominasz...) - wiec
  • Odpowiedz
@edgar_k: No i odwracasz psa ogonem, bo nie pisałeś o psich gównach, tylko napisałeś jakieś paranoiczne bzdety. Notabene żyjemy w najlepszych czasach pod tym względem, bo sprzątanie po psie staje się coraz bardziej wymagane przez społeczeństwo i przechodniów, a jeszcze z 15 lat temu na osobę podnoszącą gówno z trawnika gapili się jak na idiotę.

Nie da sie 5 minut przejść po dowolnym osiedlu zeby nie słyszeć ujadającego psa zamkniętego na cały dzien

1. Lęk separacyjny, można go łagodzić i to zadanie właściciela
2. No jakoś nie słyszę tych mitycznych ujadających całą dobę psów w każdym bloku, a nawet jak pies zaczyna szczekać np. na balkonie to jest zwykle szybko uciszany.
3. W samym zostawianiu psa na 8 godzin nie ma nic złego, bo pies większość
  • Odpowiedz
@WszeborWlostowic: najlepsze czasy, a trawniki dalej świecą gownami xD i znerwicowane zwierzeta rzucające sie na wszystko dookoła - to dalej rzeczywistość. Nie twierdze ze zagryzają ludzi na ulicach, jak próbujesz to przestawić, ale ciagle nie mozesz zrozumieć, ze nawet twój Heheheh piesek szczekający na kogos na chodniku czy wkładający pysk to czyjej torby z zakupami to naruszenie wolności dla wielu osób. Ale on sie tylko bawi przecież xD

Zrozum, ja
  • Odpowiedz
najlepsze czasy, a trawniki dalej świecą gownami


@edgar_k: No wyobraź sobie, że psy zawsze żyły w miastach, w mieszkaniach, ale sprzątanie po nich kup to jest nowość, której nie było w naszym pięknym kraju zasadniczo nigdy wcześniej. Tak samo jak psi behawioryści albo po prostu profesjonalne podejście do ich wychowania, które właśnie służy m.in temu żeby pies nie ujadał cały dzień, nie #!$%@?ł cie w tyłek jak idziesz ulicą ani
  • Odpowiedz
@edgar_k: Nie wiem zresztą, czy pamiętasz jak dużo kiedyś biegało psów bezpańskich, albo na wpół bezpańskich wypuszczonych z mieszkania w bloku, aby luzem biegały po osiedlu. Ten problem został już rozwiazany, w dużym stopniu wysiłkiem organizacji społecznych - ja bezpanskiego psa w mieście nie widziałem od lat, ogólnie pies wałęsający się całkiem sam po mieście to dzisiaj naprawde rzadki widok.
  • Odpowiedz
@gregor40: Tym nie truje sie psow. Przynajmniej u nas pod warszawa najczesciej kielbase faszeruja srodkami ochrony roslin i to w koncentracie. Tak otruli mojego psa. Meczyl sie z trzy dni (,)
  • Odpowiedz
@grishko: Dla zabawy tego ten człowiek nie wrzucił, pies pewnie trzymany na dworzu i ujada co noc. W ostateczności kiełbasa z trutką to humanitarne rozwiązanie, czego nie można powiedzieć o szpilkach. Na samą myśl się wzdrygam
  • Odpowiedz