Mój brat jest od mnie młodszy o 6 lat. Jak byliśmy dziećmi to wykorzystywałem to nagminnie. ( ͡°͜ʖ͡°) Straszna menda ze mnie wtedy była. Jak to teraz sobie to przypomnę to trochę przypau. Jedna akcja w ogóle utkwiła mi w pamięci.
Nie znałem jako wtedy terminu słowotwórstwo, ale wiem iż jako dziecko lubiłem wymyślać różnego rodzaju słowa i określenia na rzeczy. XD Któregoś razu wymyśliłem takie niby wyzwisko na mojego młodszego brata:
Jak on to usłyszał to tak się zaczął śmiesznie irytować Nie wiedział, co to znaczy - i tak go to mocno denerwowało. A ja podkręcałem tylko atmosferę bo przy każdej możliwiej okazji wyzywałem go tak znienacka. :D
- Mama pyta się o smak pizzy: Ja to chce ananasową, ale spytaj BLUSONA co on chce - mój brat w ryk. - Babcia wyjmuje hajs i daje mnie 100 zł a bratu 50 zł. Brat pyta czemu on dostał mniej - ja na to: BO JESTEŚ BLUSON (wtedy to aż się zanosił od płaczu - mama go uspokajała dobre pół godziny). - Robimy moje 12 urodziny - miałem zadanie przygotować kartki na stół z info kto gdzie siedzi. Oczywiście mój brat podpisany Bluson XD. Awantura wtedy była. Ojciec to mi nawet powiedział, żeby nie bawił się brata uczuciami i miał rację.
( ͡°͜ʖ͡°)
Teraz to już ponad 20 lat o takich akcji minęło. Ja z bratem to najlepsi kumple - gość mnie wspiera jak nikt inny, jest dobrym człowiekiem i lepszego brata nie można sobie wymarzyć. Wydaje mi się, że na takiego nawet nie zasłużyłem.
Ale dzwoni ostatnio do mnie (mieszka w innym mieście) - tak gadamy o sprawach codziennych i nagle się pyta:
Nie znałem jako wtedy terminu słowotwórstwo, ale wiem iż jako dziecko lubiłem wymyślać różnego rodzaju słowa i określenia na rzeczy. XD Któregoś razu wymyśliłem takie niby wyzwisko na mojego młodszego brata:
Jak on to usłyszał to tak się zaczął śmiesznie irytować Nie wiedział, co to znaczy - i tak go to mocno denerwowało. A ja podkręcałem tylko atmosferę bo przy każdej możliwiej okazji wyzywałem go tak znienacka. :D
- Mama pyta się o smak pizzy: Ja to chce ananasową, ale spytaj BLUSONA co on chce - mój brat w ryk.
- Babcia wyjmuje hajs i daje mnie 100 zł a bratu 50 zł. Brat pyta czemu on dostał mniej - ja na to: BO JESTEŚ BLUSON (wtedy to aż się zanosił od płaczu - mama go uspokajała dobre pół godziny).
- Robimy moje 12 urodziny - miałem zadanie przygotować kartki na stół z info kto gdzie siedzi. Oczywiście mój brat podpisany Bluson XD. Awantura wtedy była. Ojciec to mi nawet powiedział, żeby nie bawił się brata uczuciami i miał rację.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Teraz to już ponad 20 lat o takich akcji minęło. Ja z bratem to najlepsi kumple - gość mnie wspiera jak nikt inny, jest dobrym człowiekiem i lepszego brata nie można sobie wymarzyć. Wydaje mi się, że na takiego nawet nie zasłużyłem.
Ale dzwoni ostatnio do mnie (mieszka w innym mieście) - tak gadamy o sprawach codziennych i nagle się pyta:
#wspomnienia #feels #kiedystobylo #dziecinstwo #gownowpis