Aktywne Wpisy
l4rv4shu +358
siedze se, fajka palke i patrze w dal, spac nie idzie.
tydzien temu moj ziomek trafil do szpitala. znam go pol zycia. taka poczciwina, uczynny, serdeczny, absolutnie bezkonfliktowy. typowa 'swoja morda'.
pisal, ze chyba udar. 3 dni temu w nocy wyslal mi wiadomosc ze zwożą go do stolicy i beda mu cos z glowy wyciagac.
wczoraj bylem u niego, silny, 35 letni gosc poskladany jak kaleka. nie chodzi, ciezko mu sie wypowiedziec
tydzien temu moj ziomek trafil do szpitala. znam go pol zycia. taka poczciwina, uczynny, serdeczny, absolutnie bezkonfliktowy. typowa 'swoja morda'.
pisal, ze chyba udar. 3 dni temu w nocy wyslal mi wiadomosc ze zwożą go do stolicy i beda mu cos z glowy wyciagac.
wczoraj bylem u niego, silny, 35 letni gosc poskladany jak kaleka. nie chodzi, ciezko mu sie wypowiedziec
RicoElectrico +78
#niebieskiepaski #medycyna #rak
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na oddział i dziś mi to lewe jajko wycinają. Jestem 4. w kolejce. Trochę się cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe kiedy mnie wypiszą, jest szansa na wtorek.
Wczoraj to była masakra, kazali przyjść na 8:00, ale prawie przez godzinę nic się nie działo. Potem jak już byliśmy na oddziale, to pielęgniarka wszystko wypisywała na papierze dla każdego pacjenta...
Jakbym
No dobra, wczoraj przyjęli mnie na oddział i dziś mi to lewe jajko wycinają. Jestem 4. w kolejce. Trochę się cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe kiedy mnie wypiszą, jest szansa na wtorek.
Wczoraj to była masakra, kazali przyjść na 8:00, ale prawie przez godzinę nic się nie działo. Potem jak już byliśmy na oddziale, to pielęgniarka wszystko wypisywała na papierze dla każdego pacjenta...
Jakbym
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Żołnierz ze zdjęcia to Władysław Broniewski - jak sam się określał - "Polak, katolik, alkoholik". Pomijając późniejszą kontrowersyjną "ludową" działalność poety był on dzielny żołnierzem, który walczył za sprawę Polską w I WŚ i wojnie z bolszewikami. Podczas bojów z czerwonymi pod Drohiczynem dosłużył się nawet Virtuti Militari. Oficjalna nota brzmiała "Broniewski wybiegł przed linię, poderwał kompanię, która brawurowym uderzeniem zdobyła wzgórza, zadając bolszewikom wielkie straty w walce na białą broń".
Sam zainteresowany w swoich pamiętnikach przedstawił heroiczny czyn w nieco inny sposób:
Oddział Broniewskiego został ugoszczony na plebani domowymi nalewkami przez lokalnego proboszcza. O zmierzchu nietrzeźwi Polacy zostali zaatakowani przez kozacki oddział Armii Czerwonej. Pijany Broniewski namówił swoich towarzyszy broni aby spuścili go w taczkach z karabinem maszynowym ze wzgórza na którym znajdowała się wspomniana już plebania. Według własnej relacji Broniewski zapowiedział, że "będzie ich kosić". Nieszablonowy atak pijanego Polaka przyniósł fenomenalny rezultat. Wznoszone przez naszych żołnierzy okrzyki "Broniewski" zostały przez kozaków zrozumiane jako "Broniewik", co oznaczało samochód pancerny. Kozacy ustąpili z pola bitwy. W ten sposób zakrapiana alkoholem szarża na taczkach z karabinem maszynowym zakończyła się przesunięciem całego odcinka frontu.
#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #wojna #gruparatowaniapoziomu
#oporwekrwi <tag autorski