Wpis z mikrobloga

@nowywinternetach: W dobie internetu wszyscy faceci podbijają do wszystkich kobiet (lub przynajmniej wszystkich ładnych). Setki wirtualnych adoratorów -> wrażenie niezwykłej popularności -> przekonanie o własnej wyjątkowości -> podniesienie wymagań do absurdalnego poziomu. A że termin przydatności kobiet wydłużył się do co najmniej 35 roku życia, to taka 20-tka ma przed sobą niemal 15 lat przebierania w facetach.
@brass: Nie, szczerze mówiąc nigdy nie podobał mi się koncept lajkowania kilkudziesięciu profili i dobierania sobie osób z którymi chcę pogadać tylko po ich zdjęciu i krótkim opisie... Nie oceniam użytkowników, po prostu to nie dla mnie, ale zaczynam wierzyć, że zbyt dużo atencji może psuć charakter.