Wpis z mikrobloga

W sytuacji na filmie powiedziałbym, że to filmujący zachował się bardzo niekulturalnie.
Będąc przed miejscem gdzie pojazdy mogły się swobodnie wyminąć, cisnął do samego końca po to żeby uniemożliwić przejazd samochodu z przeciwka. Chociaż wystarczyło zaczekać w miejscu gdzie nagrywanie się rozpoczyna.

I też nie jest tak że filmujący miał pierwszeństwo.
To jest tylko "zwyczaj" mówiący że przy braku wyznaczonych pasów pierwszeństwa ustępuje ten po czyjej stronie są przeszkody, albo z której
@adakitru:

Zielonko wrzuć całe nagranie od początku. Widać, że auto z przeciwka już jedzie na zwężeniu spowodowanym parkującymi pojazdami, a Ty starasz się tam wepchnąć pomimo tego, że nie ma miejsca. Ustępujesz temu, który już jest na zwężeniu i wjeżdżasz. Proste, jednak do tego trzeba nieco wysilić szare komórki. Prowokując sam prosisz się o edukację.
@hellfirehe: gwoli wyjaśnienia, rzecz dzieje się na dłuuugiej prostej, którą nagrywający jechał od początku. Mercedes skręcił na tą drogę od razu na lewą część pomimo, że wcześniej jest sporo miejsca żeby zwonić i przepuścić jadące z naprzeciwka pojazdy. Do tego kierowca MB ma miejsce żeby zjechać pomiędzy jedną a drugą grupą pojazdów i przepuścić jadący swoim pasem pojazd. "Ciśnięcie" do samego końca nie miało miejsca bo jak widać nagrywający starał się
@hellfirehe: przepisy nie muszą wprost regulować każdej możliwej sytuacji, a w przypadkach, jakie opisałeś kwestia pierwszeństwa jest oczywista, a nie dyskusyjna. Jakbyś poczytał trochę książek zamiast pobieżnie wertować ustawy i interpretować je na swój sposób, mieszając to jeszcze z wiedzą z wykopu to pewnie byś to wiedział.
@adakitru: Gościu na początku filmu widać że było miejsce żebyście się minęli, ale co lepiej dojechać gościa żeby cofał bo ty jesteś panem tej drogi? Po za tym on już był na "twoim" pasie zanim tam dojechałeś więc #!$%@?, a nie wymusił na tobie pierwszeństwo (bo go nie miałeś).
@CREATE_USER: załóżmy, że nagrywającący nie ma pierwszeństwa i podjeżdża za blisko do ciebie. Po chwili zaczyna cofać (jak byk widać na filmie) i zostawia ci więcej miejsca. Co robisz? 1: Pokazujesz mu palec i jedziesz dalej. 2: blokujesz ruch, bluzgasz gościa i walisz mu piąchą w auto? Życzę ci żebyś spotkał kiedyś mistrza który uważa że "większe auto ma pierwszeństwo" oraz że musi pouczać ludzi na drodze piąchami.