Wpis z mikrobloga

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Pytam bo znalazłem fajne mieszkanie, ale agent ewidetnie chciał mnie wydymać blefując, że ktoś już oferuje x pieniędzy za mieszkanie, a chciałbym jakoś dotrzeć do właścicieli i jakoś się dogoadać nawet z jakimś innym pośrednikiem.
Pytam bo znalazłem fajne mieszkanie, ale agent ewidetnie chciał mnie wydymać blefując, że ktoś już oferuje x pieniędzy za mieszkanie, a chciałbym jakoś dotrzeć do właścicieli i jakoś się dogoadać nawet z jakimś innym pośrednikiem.


@Astolus: No to szukaj po serwisach podobnego ogłoszenia wystawionego przez kogoś innego. No chyba, że wiesz które to mieszkanie i gdzie to pytaj sąsiadów o kontakt.
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol no w sumie Racja. Szukam innej drogi bo byliśmy z agentem wszystko ok, potem zadzwoniłem że chcemy znów zobaczyć i wstępnie zarezerwować. Skontaktował się niby z właścicielem, oddzwonil do mnie z tekstem że ojojoj już ktoś zarezerwowal i jak damy 5k więcej to będzie nasze, a właściciel mówił że cena jak najbardziej do negocjacji.
no w sumie Racja. Szukam innej drogi bo byliśmy z agentem wszystko ok, potem zadzwoniłem że chcemy znów zobaczyć i wstępnie zarezerwować. Skontaktował się niby z właścicielem, oddzwonil do mnie z tekstem że ojojoj już ktoś zarezerwowal i jak damy 5k więcej to będzie nasze, a właściciel mówił że cena jak najbardziej do negocjacji.


@Astolus: Podpisywałeś umowę z pośrednikiem?
@Astolus: to co to był za pośrednik jak Ci pokazał mieszkanie bez podpisania umowy? Chyba niezbyt ogarnięty. Zawsze najpierw jest umowa, gdzie negocjujesz prowizje, później podpisujesz, że mieszkanie pod tym i pod tym adresem pokazał Ci właśnie ten pośrednik.
@Astolus Jeżeli nie podpisywałeś z nim umowy a chce siano to jest to oszust jakich na tym rynku dużo. Koleś ma podpisaną otwartą umowę z wlascicielem, czyli właściciel może sprzedać również sam bez ponoszenia kosztów. Jednak jeżeli już byłeś z tym pośrednikiem na oględzinach to właściciel i tak będzie musiał ponieść koszty.

Poza tym jeżeli mówi że znalazł sie klient to może chcieć Cię naciągnąć na wyższą cenę, więc możesz poczekać kilka
@posrednik_nieruchomosci na stoprocent chciał mnie naciągnąć, bo nie wierzę że nagle by tamtej niby kobiecie odmówili jakbym zaproponował 5k więcej. Szkoda bo fajne mieszkanie. Myślałem że może zadzwonię do innej agencji i się umówię i od razu zarezerwuje
@Astolus niekoniecznie. Jeżeli nie ma podpisanych dokumentów to zawsze może drugiej odmówić, to jest biznes a prowizja jest od ceny, więc on też pare groszy więcej by miał. Wczoraj sprzedawałem działkę, była klientka za 105 i zgłosił się klient więc mówię, że minimum na tę chwilę to 110. Nawymyślał mi, sam znalazł właściciela i od niego dowiedział się tego samego. Działkę w końcu wziął za 110 ale przepraszam nie usłyszałem.
@Astolus bo właśnie taki syf mamy na tym rynku pośrednictwa. Nie ma jasnych zasad i reguł co powoduje frustrację. Nie wiadomo kto komu za co płaci.

Powinno być tak że właściciel mieszkania płaci agencji ta go promuje, załatwia papiery i agent reprezentuje jego interes.

Jeżeli ktoś szuka mieszkania płaci agencji ta mu szuka mieszkań, sprawdza papiery, jeździ z nim, załatwia umowy itd i reprezentuje interes kupującego.

A u nas na rynku jak
@Mieszkania_deweloperskie_Wroclaw mam identyczne przemyślenia. Ja byłem przekonany że jak idę się spotkać z agentem to koleś prezentuje mi mieszkanie i mówi to i owo, a to było tak że gość nawet nie wiedział gdzie jest to mieszkanie a potem stał jak kołek przy rozmowie z właścicielami.

To ja znalazłem ogłoszenie i się skontaktowałem więc za co ja mam mu płacić? Druga sprawa ze zagrał karta że już ktoś zaklepal, myśląc że jestem
@Astolus
I nie powinieneś mu za nic płacić.
On zrobił usługę dla właściciela mieszkania. Wystawił ofertę - przyproawadzil osobę chętna do zakupu (ciebie).
Karta która podpisałes prawdopodobnie jest to karta prezentacji. Jest ona dowodem na to że to ten konkretny posrednik ciebie przyproawadzil i w razie gdybyś to kupił to ten posrednik na podstawie umowy i tej karty bierze kasę od właściciela mieszkania. Sprawa prosta.
Ty sobie kupiłeś, właściciel sprzedał, pośrednika swoje