Wpis z mikrobloga

Wiecie, że w mediach jest niepisana zasada o tym, że nie pisze się o samobójcach? Z prostej przyczyny - żeby uniknąć ludzi, którzy chcą strzelić samobója dla chwili sławy. A wierzcie mi - są tacy.
Oczywiście sprawa się komplikuje, kiedy chodzi o paraliż komunikacyjny miasta, ale jakoś lokalne redakcje sobie radzą.
Z wyjątkiem jednej - Gazety Wrocławskiej, która jako jedyna relacjonuje próbę samobójczą.
I to nie jest ich pierwszy raz.
Oby wam bulwy to bokiem wyszło.

#wroclaw #media #etyka #afera
Roszp - Wiecie, że w mediach jest niepisana zasada o tym, że nie pisze się o samobójc...

źródło: comment_yTppedDlScgQgBW3RVUHnDC517jvVhXO.jpg

Pobierz
  • 83
@Wiola123: Mimo wszystko w mediach po prostu się o tym nie pisze. Pamiętasz gościa na pociągu? Dlaczego właził tam kilka razy? Gdzie relacjonowali jego wspinaczkę?

Parę lat temu była sytuacja, gdzie gość groził, że jebnie fikoła z kamienicy - jak się okazało, chciał coś wymusić na konkubinie. Oczywiście jedyna relacja we Wrocławskiej. Jak myślisz - obecność mediów pomogła mu w osiągnięciu celu?
piszą, że to ten sam gość co wchodził na pociągi ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Laurencjusz_karencjusz: no to widzę, że Wrocławska już zbiera żniwo.

Ja bardzo popieram to, że jako jedyni cokolwiek piszą - przynajmniej wiem co, gdzie i dlaczego się #!$%@?. Plus dla nich.


@lech1991: Zauważ, że wszyscy piszą o tym, że jest paraliż. W środku znajdziesz informację o tym, przez co jest spowodowany. Chodzi o
@ArchDelux: a gdzie to widzisz? xD Aż użyłem zaawansowanej opcji ctrl+f
Wybacz, przed drugą kawą jestem. Nawet nie zwróciłem uwagi.

Ich korekta to jest druga rzecz, która ich wyróżnia. Na studiach uczyłem się o tym, jak nie pisać właśnie na przykładzie Wrocławskiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)