Wpis z mikrobloga

Wydaje mi się, ze tok myślenia szefów miejskich spółek wyglada mniej więcej tak: Świata nie zawojujemy, ale za to chociaż sami dobrze się urządzimy, damy kilku ludziom robotę. Przecież firma nie runie z dnia na dzień.

Likwidacja #zikit i utworzenie w jego miejsce trzech nowych jednostek, to tylko dobre wizerunkowe posunięcie, bo raczej nie przyniosła poprawy w ruchu drogowym w mieście.
Krakowska Wyborcza podaje, że powstanie 127 nowych etatów, wynajem pomieszczeń dla rozbudowanej biurokracji będzie kosztował 1,4 mln rocznie. Urzędnicy zajmą pomieszczenia m. in. w Pałacu Prasy przy ul. Wielopole, przy wyborze lokalizacji kierowano się dobrym dojazdem z różnych części miasta.

Reszta tez bawi się nie gorzej:
W luksusowym hotelu spotkali się prezesi miejskich spółek: „Krakowski Holding Komunalny, Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne i Agencja Rozwoju Miasta), ale także Trasy Ła­giewnickiej i Miejskiej Infrastruktury oraz kilku zaproszonych gości. W sumie – 38 osób. Koszt - 39,39 tys. zł poniosły spółki”.
Nie mogli odbyc spotkania nigdzie w Krakowie, bo „organizowanie ich poza miejscem pracy pozwala lepiej skupić się nad zaproponowanymi tematami”, podaje rzecznik KHK.
Warto dodać, ze debatowali o walce ze smogiem w mieście. Gdzie lepiej o tym rozmawiać jak w hotelu w górach xD

Jak można tak szafować publicznym groszem. Przecież to skandal. W każdym artykule gdzie mowa jest o komunikacji czy budowach w mieście, powinnien być akapit o reorganizacji administracji po likwidacji znienawidzonego ZIKiTu.

#krakow #zalesie


  • 1