[Ytarka]

Dlaczego w tygodniu mam problem, żeby obudzić się o 7, a w weekend jak dziś, budzę się sama i jestem rześka jak po kawie?
#weekend

[Relewantna]

@Ytarka: też od lat zastanawiam się nad tym fenomenem.

[Ytarka]

@Relewantna to jest straszne. Codziennie, od poniedziałku do piątku obiecuje sobie "odespie w weekend" i co? I gowno xD

[Sekre]

@Ytarka bug w oprogramowaniu ))¯_(ツ)_/¯

[mamtukonto]

@Ytarka:

budzę się sama i jestem rześka

Nie bylas zajeta wyrywaniem koldry to sie wyspalas ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[czarnapietruszka]

@Ytarka bo to nie kwestia zmęcznia tylko jesteś #!$%@?, że musisz iść do roboty ;) taka prawda... :(

[Sigmanus]

@Ytarka: Nie rozumiem ludzi narzekających na to. Wstałaś i się wyspałaś, do tego masz dłuższy dzień niż planowałaś. Same plusy

[Ytarka]

@mamtukonto zgadza się xD

@czarnapietruszka Ale ja lubię swoją pracę i wcale się nie #!$%@?, że muszę do niej iść bo jak już wstanę to jest spoko, najgorzej odkleic gębę od poduszki...

@Sigmanus tak, ale jednak 6:30 w sobotę mnie deprymuje xD lubię sobotnie poranki z kawą na kanapie, ale jak już jest jasno :D