Aktywne Wpisy
sosux19 +2
#zalesie #polska
Wy polaczki to jesteście #!$%@? żalośni xD Mieszkam od jakiegoś już czasu w Anglii, przyjechałem sie spotkac z przyjaciólmi, idziemy do pubu, kłade se #!$%@? nogi na obsranym stole o 3 nad ranem i mam czillere. Przychodzi do mnie #!$%@? studenciak z obsługi za minimalną po nocy u janusza i mówi żebym zdjął te nogi xDD To wykładam drugą i mówię "i co mi zrobisz" a on się policją odgraża.
Wy polaczki to jesteście #!$%@? żalośni xD Mieszkam od jakiegoś już czasu w Anglii, przyjechałem sie spotkac z przyjaciólmi, idziemy do pubu, kłade se #!$%@? nogi na obsranym stole o 3 nad ranem i mam czillere. Przychodzi do mnie #!$%@? studenciak z obsługi za minimalną po nocy u janusza i mówi żebym zdjął te nogi xDD To wykładam drugą i mówię "i co mi zrobisz" a on się policją odgraża.
Mirki, coś sobie wczoraj zrobiłem przy martwym ciągu.
Standardowo się rozgrzałem, zrobiłem 2 serie wstępne i wsiadłem na typowy dla siebie ciężar. Przy pierwszej serii roboczej poczułem mocny ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Odpuściłem dalsze serie, zrobiłem coś na bicka i się zawinąłem.
Myślałem, że ból zaraz przejdzie, ale jest cały czas to samo, jak nie gorzej. Przy chodzeniu i siedzeniu ból jest do zniesienia, ale jakiekolwiek schylanie się jest wykluczone. Na
Standardowo się rozgrzałem, zrobiłem 2 serie wstępne i wsiadłem na typowy dla siebie ciężar. Przy pierwszej serii roboczej poczułem mocny ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Odpuściłem dalsze serie, zrobiłem coś na bicka i się zawinąłem.
Myślałem, że ból zaraz przejdzie, ale jest cały czas to samo, jak nie gorzej. Przy chodzeniu i siedzeniu ból jest do zniesienia, ale jakiekolwiek schylanie się jest wykluczone. Na
H: handlowcy
D: developerzy i reszta technicznych
H: No słuchajcie mamy tutaj taki projekcik, ma robić to i to
D: Ok, na pewno tylko to i to?
H: No raczej, robimy to na rodzimy rynek i u nas wymogi są takie i takie
H: Jak wam idzie, bo już w sumie to sprzedaliśmy jedną sztukę, bo klient się zainteresował projektem maszyny xD
D: No jest jeszcze trochę do zrobienia ale na dobrej drodze, na kiedy ma być?
H: No obiecaliśmy że prototyp za miesiąc pokażemy xD
D: ... #!$%@? mać
H: No, klient zadowolony, jeszcze nam pewnie zejdzie kilka sztuk tu i tam.
D: No #!$%@? całe szczęście, bo ledwo to dowieźliśmy i wszystko tam jest na styk porobione.
H: Aaa właśnie, sprzedaliśmy jedną sztukę za granicę #!$%@? poza Europę, tam są inne wymogi ale raczej szybko pozmieniacie, bo to proste pewnie.
D:
Zastanawia mnie ile fuckupów musi taki przeciętny handlowiec zaliczyć zanim przed obiecywaniem