Aktywne Wpisy
Yuri_Yslin +69
Słabo wygląda kredytowanie w tym kraju w TOP5. Na przykładzie Warszawy, w Krakowie jest identycznie.
Poniższa rozkmina nie dotyczy IT, medycyny, etc.
Zwykłe mieszkanie 55 m^2 w "rozwojowej" dzielnicy typu Grochów czy Tarchomin kosztuje z garażem, komórką i wykończeniem ok. 1 000 000 PLN. Nie mówimy tu więc o Mokotowie czy Żoliborzu, ale i nie o totalnej padace typu głebokiej Białołęki.
Para
Poniższa rozkmina nie dotyczy IT, medycyny, etc.
Zwykłe mieszkanie 55 m^2 w "rozwojowej" dzielnicy typu Grochów czy Tarchomin kosztuje z garażem, komórką i wykończeniem ok. 1 000 000 PLN. Nie mówimy tu więc o Mokotowie czy Żoliborzu, ale i nie o totalnej padace typu głebokiej Białołęki.
Para
RicoElectrico +55
Ona tam się czai, prawda człowiek? #pokazkota
Wracając do sedna sprawy - stosowanie reguły prawej ręki (jeśli
Generalnie zasada jest prosta - pierwszeństwo nadaje się PRZED skrzyżowaniem. I teraz - jeśli niebieski skręca w lewo to musi ustąpić pierwszeństwa czerwonemu. A skręcać w lewo może jadąc tylko "od dołu" patrząc na obrazek.
Natomiast jeśli zawraca czyli jest cały czas na drodze z pierwszeństwem - to ma to pierwszeństwo przed
Na żółto zaznaczyłem całą drogę z pierwszeństwem, na niej pojazdy mają pierwszeństwo również zawracając. Na czerwono droga bez pierwszeństwa, należy ustąpić każdemu na drodze głównej.
@Welniak_91: no dokładnie tak jest dlatego czerwony nie jedzie pierwszy. :S
@rubesom: tak, jest to trochę skomplikowane, ale takie są przepisy niestety. I często faktycznie nie wiadomo czy samochód skręcał z
Dodam jeszcze, że każda szkoła jazdy powie dokładnie to samo co ja, bo takie są przepisy.
@rubesom: no, ale to czerwony miał znak "ustąp pierwszeństwa" i to on się do niego nie dostosował. ;)
Dlatego mówię - istotne jest czy niebieski zawraca z drogi głównej, czy skręca w lewo z dolnej podporządkowanej, a to z obrazka nie wynika w ogóle. Jeśli zawraca - wina czerwonego, jeśli skręca - wina
Analogiczna sytuacja tylko skrzyżowanie mniejsze. I na tym skrzyżowaniu gdyby pojazd B chciał zawrócić to ma pierwszeństwo przed A.
Gdzie tu błąd? Przecież takich skrzyżowań są setki, to zwykłe przecięcie drogi głównej z podporządkowaną tylko w nieco większym rozmiarze. I faktycznie ten rozmiar trochę może mylić bo właśnie nie wiadomo często czy taki niebieski pojazd zawraca czy skręca. Jeśli zawraca to nie ma żadnego przepisu, który nakazywałby mu ustąpienie pierwszeństwa czerwonemu. Nie, nie można mówić, że zawracanie to podwójny skręt w lewo. :P
Nie wiem kurcze jak to dobrze wytłumaczyć. Stoisz przed znakiem ustąp i jeśli nie ma znaku informującego jak biegnie droga główna to jest to zawsze droga prostopadła do ciebie. Kto ma na niej pierwszeństwo? Pojazdy nadjeżdżające z twojej lewej i prawej. Nieważne czy jadą prosto czy zawracają, one mają bezwzględne pierwszeństwo. Ty masz im ustąpić. Nie patrzysz na inne