Wpis z mikrobloga

@patryk-laszkowski: w załączniku korelacja pomiędzy liczbą partnerów seksualnych przed rozpoczęciem małżeństwa i ryzykiem rozwodu. Wyniki bez zaskoczenia, ludzie którzy abstynencję utrzymują aż do ślubu mają najlepsze rokowania małżeństwa. Ciekawostką jest jednak, że lepsze rokowania mają osoby które przed ślubem miały 5 partnerów, względem tych którzy mieli 2.

Oczywiście to nie ta sama korelacja co liczba stosunków seksualnych przed wejściem w stan małżeństwa do liczby zdrad małżeńskich, bo rozwód może wynikać z
przegryw_przegryw - @patryk-laszkowski: w załączniku korelacja pomiędzy liczbą partne...

źródło: comment_I1LS4YCAh6A9TCXyfxMwZYrJB98VhVVI.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
aż do ślubu mają bardziej udane małżeństwa jest widoczny w wielu badaniach


@przegryw_przegryw: Pochopny wniosek, to że pewna grupa małżeństw nie kończy się rozwodem, nie znaczy, że są one udane (w sensie szczęśliwe).
Korelacja może (ale nie musi) wynikać z tego, że małżeństwa, w których nie miało się wcześniej partnerów seksualnych pochodzą z konserwatywnych środowisk, gdzie rozwody się piętnuje, nawet jeżeli pół wioski wie, że dane małżeństwo jest nieszczęśliwe.
  • Odpowiedz
@powiedz: @flager: dobrze, ale czy macie jakieś dane na poparcie swoich tez, z których wynikało by, że osoby które są religijne i się nie rozwodzą są w mniej szczęśliwych związkach niż te które się rozwiodły? Czy jest to tylko racjonalizacja waszych życiowych decyzji lub decyzji waszych znajomych?

Dodam tylko, że są badania pokazujące dokładnie odwrotną korelację tzn. że osoby które wzięły rozwód są mniej szczęśliwe niż osoby, które pozostają w
  • Odpowiedz
@patryk-laszkowski:
Bardzo mądry człowiek, polecam jego wykłady na YouTubie.

Prowadzi wraz z żoną praktykę poradni małżeńskiej, uratował setki jeśli nie tysiące małżeństw przed rozpadem.

Możecie się śmiać i heheszkować, ale jego rady po prostu działają.
  • Odpowiedz
@przegryw_przegryw: Przecież napisałem, "może, ale nie musi" - czyli nie muszę przedstawiać żadnych badań, bo nie wysuwam, żadnego twierdzenia, raczej wyraziłem zwątpienie w twoją tezę. Nie specjalnie interesuje mnie ten temat, więc go nie zgłębiam.

Divorce did not reduce symptoms of depression for unhappily married adults, or raise their self-esteem, or increase their sense of mastery, on average, compared to unhappy spouses who stayed married.

A skąd wiadomo, że tkwienie w
  • Odpowiedz
@flager:

Jeżeli uważasz porównanie współżycia przedmałżeńskiego do zdrady za wywód mądrego człowiek, to ja nie mam więcej pytań co do twojej osoby.


Po prostu nie rozumiesz, bo nie zadałeś sobie trudu żeby zbadać sprawę.

Często jest tak że jeśli czegoś nie rozumiemy, to uznajemy to za głupie.
  • Odpowiedz