[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mój różowy zaczyna mnie w------ć coraz częściej.

Non stop mnie za coś krytykuje, coś jej nie pasuje. W ogóle mam wrażenie, że jest bardzo negatywnym człowiekiem. A to deska nie opuszczona, a to, że nożem po ogórku kroję ser, a to, że do pracy się spóźnię ( "c--j ją to obchodzi?"), jak ja się denerwuję bo coś nie działa albo w zwykłej sytuacji, gdzie każdy normalny człowiek by się irytował to ona irytuje się tym, że ja się irytuję ( no niech może da mi okazać emocje i się ode mnie o--------i?). Jak ona coś s-------i to jej nie o--------m, jak się czymś martwi to pytam, co się stało i staram się ją zrozumieć. Ale o tym, żeby to zadziałało w drugą stronę mogę k---a pomarzyć. Jest jak wampir energetyczny, kiedyś jak byłem sam to mogłem się cieszyć cały dzień bo miałem dobry nastrój i niczym się nie przejmowałem, teraz ciągle czuję napięcie psychiczne po sprzeczkach albo przez to, że rozpamiętuję wszystkie kłótnie, w których miałem rację a odpuściłem dla świętego spokoju ( 90% ). K---a czy to jest ten słynny związek? Coraz bardziej mi się nie chce, nie mam już siły. Piszę to, żeby się wyżalić. #przegryw #rozowepaski #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje

[KoloPozaKontolo]

@AnonimoweMirkoWyznania: k---a, to jak moja była. S-----------------j! PS: Paulino, c--j Ci w dupę.

[poczekaj]

@Kalorek: A dziecko jest? Bo ja znam przypadek, że było jak u OPa. Trochę psuła smak życia, ale mając swój charakter i nie będąc p---ą kolega mógł ją w miarę ogarnąć, lub przynajmniej dochodzić do porozumienia. Jak pojawił się kaszojad, to puściły wszystkie hamulce i zrobiła mu z życia horror.

[V.....u]

@AnonimoweMirkoWyznania: yyy no co moge powiedziec, nie zmienisz tego albo sie bedziesz z nia uzeral albo ja odpulisz, mialem lokatorke ktora sie potrafila p-----------c, ze nie wylaczam pralki po praniu (czyli, ze gasnie taka dioda jedna i tyle xD) nie dalo jej sie przetlumaczyc, że jak ona ma lampki choinkowe zapalone caly dzien to żre duzo wiecej. Zwyczajnie niektorzy sa z-----i, musialem lokatorke eksmitować bo byla niewychowana

[Pojedynczy]

@AnonimoweMirkoWyznania a może standardowo chce Ci coś przekazać i denerwuje się, bo się jeszcze nie domyśliłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak się zacznie wnerwiać to stań spokojnie i zapytaj o co chodzi, bo chyba jej coś chodzi po głowie a Ty nie masz zamiaru się domyślać. Jak odpowie to w końcu się dowiesz, jak będzie kręcić to może być jak @BShKF lub @Farson0 napisali

[qaluhilak]

@AnonimoweMirkoWyznania: olej Miras te Karyne

[patchupdate]

@AnonimoweMirkoWyznania: o kuuuurwa, przyjacielu!... witam w tym bagnie

[szpongiel]

@johnnyMetalowy:

nożem po ogórku kroję ser,

@AnonimoweMirkoWyznania: K---a stary opanuj się

Mam nadzieję, że chociaż kubki octem umył #pdk

[j.....y]

@szpongiel: a kompa pędzlem za 50zł (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞

[Vilyen]

@AnonimoweMirkoWyznania: ale tą deskę to mógłbyś zacząć opuszczać.

[dobry_chlopak]

Tarczyca i hashimoto. Moja rada... Uciekaj!

[Bumelante]

@AnonimoweMirkoWyznania: odpuszczałeś dla swietego spokoju to co wlazła na głowę. Pewnie jest jedną z wielu tych co sie nie nadają do relacji partnerskiej tylko potrzebują szefa

[Faraday]

@poczekaj: Ja tak miałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Najpierw była spokojna szara myszka, ale z czasem uwierzyła matce, że jest księżniczką i na księcia zasługuje. Po urodzeniu dziecka puściły jej wszystkie hamulce i wtedy dopiero zaczęła odwalać.
Szybko doprowadziła do rozwodu i zaczęła niszczyć dziecko, traktując je jak swoją własność.

Teraz żyje z rodzicami i twierdzi, że jest szczęśliwa.
Ja mam nową mirabelkę, a na finiszu

[poczekaj]

@Faraday: Współczuję, bo z relacji kumpla wiem jaki to horror. Szkoda, że o tym się tak mało mówi, bo młodzi ludzie nie wiedzą w co się pakują. Szkoda też dzieci.

[Adoradora]

i się ode mnie o--------i?). Jak ona coś s-------i to jej nie o--------m

@AnonimoweMirkoWyznania: polski język taki piękny (ʘ‿ʘ)
#heheszki

[LubiePaczki]

@AnonimoweMirkoWyznania: O panie jak ja to znam :)

Wszystko robisz zle, zle kroisz kurczaka, zostawiasz torebke po herbacie w kubku.
Notoryczne poprawianie i p-------------e :)
Najgorzej jak sie przypieprza do czegos na czym sie tak na prawde nie zna np. prowadzenie auta.
90% klotni tez odpuszczalem, ale takie odpuszczanie tez poglebia w tobie frustracje, bo nie jestes soba, bo masz sie dostosowac tylko do niej, robic tak jak

[savanna]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie bronię laski, ale ja tak zaczęłam się zachowywać w ciąży. Może to tylko pijawka, ale jeśli ta zmiana nastąpiła raczej szybko, a dziewczyna nie była taka zawsze, to niech lepiej zbada hormony. Mnie w-------o nawet to, jak mąż oddycha. Teraz przed porodem trochę się ogarnęłam, ale jazdy były kosmiczne, a w zyciu taka nie bylam. Tak tylko sugeruję.

[one_man_army]

@AnonimoweMirkoWyznania: to wyglada jak czas na s----------e z takiej „relacji”