[M.....o]

tydzien temu minela juz 15 rocznica smierci Janusza Kuliga. jak to zlecialo! pamietam ten dzien, to byl piatek, 13 lutego. akurat kupowalem jakis walentynkowy upominek swojej licealnej pannicy. myslalem o tym, ze to ironiczne ze akurat piatek trzynastego i ze rowno na tydziej przed rocznica smierci Bublewicza. jakos nigdy nie zdawalem sobie sprawy, ze facet mial 35 lat kiedy zginal. wtedy pewnie wydalby mi sie juz 'wiekowym' facetem. dzis samemu niewiele mi brakuje. cholera, umarl bardzo mlodo.
#motoryzacja #rajdy #sport

[luxpl]

@MirekWyznajeAnonimowo znam ten przejazd kolejowy. #!$%@?, że akurat w tej sekundzie znalazł się na torach...

[Pangia]

@MirekWyznajeAnonimowo: Też to pamiętam, chociaż byłem wtedy dzieciakiem. Od razu pomyślałem wtedy swoim dziecięcym umysłem, że wina dróżnika i zdaje się, że chyba dostał cztery lata paki za to.

[Hubertosik]

@Pangia to była kobieta
@luxpl

W czasie wypadku ten przejazd wyglądał zupełnie inaczej, Janusz mial ograniczoną widoczność. Dlatego wjechał pod pociąg...

[Pangia]

@Hubertosik: Tak mi się wydawało, ale nie byłem pewny, więc postanowiłem trzymać się formy „ten dróżnik”. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[luxpl]

@Hubertosik tam w ogóle nie było widoczności. Ta cała Buda dróżniczki była chyba z 1 m od drogi. Kulig na pewno mimo, że szlabany były podniesione zwolnił ale nic nie widział. Tam, żeby coś dojrzeć trzeba było mieć maskę na torach.

[PawelW124]

@MirekWyznajeAnonimowo: Polecam ten wywiad.

[MateuszZ89]

@MirekWyznajeAnonimowo: Dzień po rocznicy byłem na miejscu wypadku.