Wpis z mikrobloga

Na pewno tyle lat? Z pierwszej ręki wiem, że 50 latek, i że kombinował "od środka" przywrócić do działania maszynę, która się zacięła (była uruchomiona) w trakcie trwania obchodu. I faktycznie efekt taki, jaki piszesz, walczy o życie w tej chwili ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Ocelot: od znajomego znajomego znajomego szwagra tak usłyszał, zresztą co za różnica ile miał lat i z jakiego powodu miał wypadek, plusy
  • Odpowiedz
@Ocelot: jestem z branży, byłem na wielu elektrowniach w Polsce i Europie, znam kilkanaście osób z elektrowni w Połańcu i tam się dzieje sporo dziwnych rzeczy pod względem BHP, mniejsze i większe sprawy i jakoś przechodziło.
  • Odpowiedz
@Wychwalany: nie o to do końca mi chodziło ale spoko, generalnie chodzi mi o możliwość zainstalowania sztucznej nogi choćby i w biodrze którą by się poruszało jak normalną. Może się ktoś śmiać ale pracują nad takimi technologiami i za jakiś czas będą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 8
@kptant napisz coś więcej o wypadku. Zgubiła go rutyna? Jak do tego doszło? Czemu ominął/nie dochował procedur? Pośpiech, #!$%@? kierownictwo, pozornie niegroźna sytuacja?
Kieruje mną niezdrowa ciekawość jeśli chodzi o takie wypadki przy pracy. Kiedyś, wiele lat temu, czytałem na ten temat książkę i przykłady były takie, że włos się jeży na głowie. 1/3 z kategorii "to się nie może wydarzyć, nic złego się nie stanie", a kolejne 1/3 "robiłem to 1000
  • Odpowiedz
  • 0
@kptant Na pewno tyle lat? Z pierwszej ręki wiem, że 50 latek, i że kombinował "od środka" przywrócić do działania maszynę, która się zacięła (była uruchomiona) w trakcie trwania obchodu. I faktycznie efekt taki, jaki piszesz, walczy o życie w tej chwili ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Tak się kończy brak LOTO...
  • Odpowiedz