Wpis z mikrobloga

  • 0
@kptant helikopter ładował jakoś chyba 16-17 w szpitalu w Staszowie. Zastanawiałem się co się właśnie stało. Pozdrawiam Mireczka z moich okolic, a za chłopaka trzymamy kciuki żeby walczył.
  • Odpowiedz
@taktoto: Jest mała szansa, że dożyje poranka, więc raczej nie wpadnie.

@taktoto: Niby tak, ale krwotok przy urwanej nodze do małych nie należy. Zabrał go helikopter, więc to też nie jest dobra wiadomość.


@kptant: Coś mi się tu nie zgadza. Krwotok przy urwanej nodze nie jest mały, ale można go stosunkowo łatwo zatamować. Kolejna sprawa, jeśli przeżył transport do szpitala (tj. nie wykrwawił się wcześniej), a obrażenia rzeczywiście dotyczyły
  • Odpowiedz
@Noniusz: jeśli z bhp jest tam tak słabo jak piszą wyżej to ja podejrzewam, że oni pewnie nie mają pojęcia gdzie jest apteczka, a co dopiero jak jej użyć.
Swoją drogą nie wiem jak łatwo zatamować krew z urwanej nogi?
  • Odpowiedz
@Noniusz: Znajdź zakład gdzie są opaski uciskowe. Ja nigdy w apteczce nie widziałem. To nie wojsko gdzie każdy ma swoją. Jak nie urwana przy dupie to pasek przy samej pachwinie i kręcisz jakbyś chciał tę nogę urwać.
  • Odpowiedz
@Noniusz: Znajdź zakład gdzie są opaski uciskowe. Ja nigdy w apteczce nie widziałem. To nie wojsko gdzie każdy ma swoją. Jak nie urwana przy dupie to pasek przy samej pachwinie i kręcisz jakbyś chciał tę nogę urwać.


@nojasneurwa: No właśnie. Pasek, nawet jakiś kabel, zawsze coś się znajdzie.
  • Odpowiedz
@unnamed84 oczekuję na pozytywną informację: będzie żył. To chyba oczywiste, skoro walczy o życie, ale widzę, że tutaj niekoniecznie i zawsze znajdą się osoby, żeby się przyczepić, bo jaki inny cel miał twój komentarz?
  • Odpowiedz