Wpis z mikrobloga

Mierczki mam problem.
- Zrezygnowałem ze studiów zaocznych na prywatnej uczelni.
- Byłem na zajęciach może ze 2 razy.
- Zabrałem papiery po 2 miesiącach.
- Do zapłaty mam około tysiaka, za dwa miesiące czesnych plus za opłaty administracyjne
- W kasie gdzie się o tym dowiedziałem złożyłem odwołanie pisane na szybko nie podparte dowodami (mój błąd)
I tu się zaczyna problem
Windykator dzwoni i mówi że odwołanie odrzucone, chce złożyć odwołanie jeszcze raz bo mam taką możliwość i poprzeć je dowodami żeby wszystko miało ręce i nogi. Windykator uznał że #!$%@? mi to da bo on tam długo pracuje i jak raz rektor odrzucił podanie to już zdania nie zmieni na wszelkie pytania odpowiada tak samo i naciąga mnie na "ugode" czyli raty. Jak jednak uznałem że złoże odwołanie ponownie to powiedział że to strata czasu i w takim przypadku on sprawe kieruje do KRS.

Teraz nie wiem co robić czy złożyć odwołanie jeszcze raz bo nic mnie to nie kosztuje, a zawsze jest jakaś szansa i w razie jak odmówi 2 raz to zapłacić. Czy nie próbować i zapłacić od razu. Ktoś był w podobnej sytuacji i może doradzić?

#krs #pytanie #kiciochpyta #prawo #pomocy #windykacja
  • 8
@Vitriol poszedles na prywatną uczelnię o której wiedziałeś że jest płatna i miałeś to w umowie. Pojawiłeś się na zajęciach dwa razy i uważasz że z tego powodu nie musisz płacić? Spróbuj do NFZ aby oddali ci składki bo nie chodziłeś rok do lekarza albo napisz do Netflixa, że przecież oglądałeś tylko jeden serial więc w sumie nie musisz im płacić ^^ Przykro mi wygląda na to, że zawaliles sprawę i za
@Verdu: @KorczakSzcz: no właśnie tylko nie wiem jakie to będzie miało konsekwencje jeśli będę zwlekał, sprawa niby trafi do KRS, ale co to znaczy w praktyce? Jeśli tam trafi a ja zapłace to wszystko rozejdzie się po kościach? Czy jak trafi do krs to już tylko sąd?
@kt13: > Pojawiłeś się na zajęciach dwa razy i uważasz że z tego powodu nie musisz płacić?

@kt13: nigdzie tego nie napisałem, szkoda mi wywalać tyle kasy za coś z czego nie skorzystałem, główny powód jest inny
@Vitriol: szczerze mowiac to i tak fart ze za cały semestr nie musisz płacić. Nie wietrzyłabym zbyt dużych nadziei jeśli chodzi o niepłacenie możesz spróbować, ale faktycznie chyba lepsza będzie ugoda ominięcie KRS-u...
@Vitriol: W tym Państwie konsekwencje mogą być różne od nieudzielenia w przyszłości kredytu po naliczanie dziwnych odsetek. Nie wiem czy sam wpis rzutuje na coś bezpośrednio, oprócz wiarygodności dla banków.