Wpis z mikrobloga

@czikapu: To już taka specyfika społeczeństw postsowieckich, że tzw. "prawica" przypieprza się do homoseksualistów. Oraz w zasadzie wszystkich kwestii, które jej zupełnie nie dotyczą.
W Europie Zachodniej, ba! nawet w Stanach Zjednoczonych - prawica nie ma zupełnie problemu z czyjąś orientacją. No, w przypadku USA mały caveat, że są różni fundies, ale nie należą do większości.
Generalnie jednak gej po coming oucie na eksponowanym stanowisku w partii o profilu konserwatywnym
  • Odpowiedz