Wpis z mikrobloga

@RozkalibrowanaTurbopompa: jeździłem codziennie pociągami do szkoły, en57 wspominam najmilej. W lecie przyjemnie się jeździło przy otwartym oknie. Jak wracałem do domu newagami, to bolał mnie przez resztę dnia łeb, bo albo ogrzewanie zbyt mocne, albo klima za bardzo wychładzała skład i w dodatku ten okropny zapach wewnątrz jak w sklepach z butami w galerii handlowej