Wpis z mikrobloga

Fotka z Magistrali Adriatyckiej, Chorwacja, droga numer 8, gdzieś pomiędzy Makarską a Dubrownikiem.

Ciekawostka z wiki:
Magistrala Adriatycka (Jadranska Magistrala) – droga kołowa, biegnąca wzdłuż wschodniego wybrzeża Morza Adriatyckiego.
Koncepcja wytyczenia takiego szlaku pojawiła się w planach władz Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii po zakończeniu II wojny światowej, a jego budowę przeprowadzono w latach 60. i 70. XX wieku. W roku 1964 długość całej trasy określono na 1 035 kilometrów, a wiodła ona ze wsi Spodnje Škofije (na granicy z Włochami) do Ulcinja (przy granicy z Albanią). Do początku lat 90. XX wieku droga w całości przebiegała przez terytorium jednego państwa – Jugosławii.

#dmmotoadventuresontheroad - fotki z podróży motocyklwoych, postaram się wrzucać regularnie :)

Jest też instagram jakby ktoś chciał: https://www.instagram.com/dmmotoadventures/

#motocykle #motocykleboners #podroze #podrozujzwykopem
DMMotoAdventures - Fotka z Magistrali Adriatyckiej, Chorwacja, droga numer 8, gdzieś ...

źródło: comment_6tLuLHtTCS1YC9vDJUxTwwT2XDwClUm3.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@DMMotoAdventures: Przejechałem całą. Niestety w sezonie letnim jeździ po niej tyle camperów, że praktycznie wleczesz się za nimi cały czas. Droga jest super, bo jest kręta, ale przez to jest też mało miejsca do bezpiecznego wyprzedzania. Jak ktoś ma ochotę tam pojeździć to polecam raczej wiosnę/jesień niż lato.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@NajwyzszaFormaSztuki: Generalnie Chorwacja, żeby uniknąć tłumów, to wiosna, albo jesien, najlepiej planować gdzieś drugą połowę września, jest jeszcze bardzo ciepło, woda też jest przyjemna, ludzi jest spokojnie 2/3 mniej i co najważniejsze, ceny usług potrafią być i 60% niższe po sezonie :P
  • Odpowiedz
@kotbehemoth: Dzięki. Pierwotny plan był prowadzić relację na "żywo" pod tagiem. Ale jak 3 pierwsze dni robiliśmy kilometry i rozbijaliśmy namiot jak już było ciemno, to jedyna rzecz o której mysleliśmy to jedzenie i spanie :D Teraz przerabiamy filmiki i fotki, więc powinno być lepiej.

@NajwyzszaFormaSztuki: Może tak być. Kamperów troszkę tam się kręciło, ale z tego co pamiętam to nie było tak źle - wyjazd we wrześniu był :)
  • Odpowiedz
@DMMotoAdventures: No ja jak tylko zacząłem się rozpędzać to za zakrętem czekał na mnie już kolejny sznureczek aut zablokowanych przez campera :) I jak tylko go wyprzedziłem to jechałem może minutę i kolejny sznurek. I tak w kółko. Na północy było mniejsze obłożenie ale w okolicach Dubrovnika - dramat. Jechałem w sierpniu.
  • Odpowiedz
@DMMotoAdventures ha :) Ja zapomniałem jaka pogoda jest teraz w Europie i miałem pytać czy to z dzisiaj.
Chętnie bym się kiedyś gdzieś dalej wybrał na moto. Najdłuższa wyprawa to jazda dookoła Tatr. Za to w Bangkoku poznałem kiedyś gościa co dojechał do południowej Azji z Francji. Ciekawe historie miał.
  • Odpowiedz
@DMMotoAdventures: Urodziwa trasa. Jechałem autem tamtędy ze Splitu do Dubrownika. Jesienią kamperów było mało i przejazd był płynny. W drodze powrotnej do Splitu wybrałem szybszą opcję autostradową. W Chorwacji całe wybrzeże warto przejechać
  • Odpowiedz