Wpis z mikrobloga

Jakie podejście do #pizza mają #mikrokoksy? Z tzw. cheat meal czy śmieciowego żarcia in general nie wypada to chyba aż tak źle? Wiadomo, że nie można porównywać do kurczaka z ryżem i warzywami ale chodzi mi o ogólne podejście i okazjonalne jedzenie. Wg mnie taka pizza jest dość dobrym jakościowo jedzeniem. Jak ktoś jeszcze robi sam to już w ogóle (brak sera, lub fat-free bo głównym problemem z demonizowaniem pizzy są właśnie tłuszcze). #trening #dieta #fitness
  • 15
@dptd: Pizza nie jest dobrym jakościowo jedzeniem, takie stwierdzenie to przesada :) Jeśli już samemu to na mące razowej + mozarella light, ale to dużo babrania jest (ja raz próbowałem ale coś z sosem popsułem i nie wyszło).

Jak 1x w tyg przy redukcji sie zje trochę pizzy to świat się nie zawali ale 'nie miewam oporów co do fastfoodów' na redukcji bo wliczam w kcal to o jakiej my redukcji
@dptd: Trzymam 2000kcal, o makro rozpisywać się nie będę. Ale kebab czy pizza liczę sobie +/- 1000 kcal i resztę dnia najwyżej doprowadzam do 2000 i nie mogę narzekać na utratę wagi.
@dptd: Ja Ci muszę przyznać, że u mnie wygląda to dość śmiesznie. W miejscach gdzie jest nadmiar fatu obwody spadają, a w miejscach gdzie fatu nie jest jakoś przesadnie dużo to mięso rośnie. Ale waga delikatnie sobie opada.