Co trzeci Mirek narzeka że do szkoły musi iść. Cieszcie się szkołą póki możecie, jeszcze zatęsknicie.
@ikp: XD W pracy nikt mnie nie wyzywa, nie gnębi fizycznie/psychicznie. Nikt nie narusza mojej nietykalności. Jak zachoruje to płacą mi 80% tego co zarabiam. Tylko owszem mniej wolnego ale chociaż można czasem chorować ( ͡~ ͜ʖ͡°) Żadnych j------h prac domowych mogę dojechać autem nie zbiorkomem, stać mnie na
@ikp: k---a gdzie wy pracujecie że wstawiacie takie smuty ze 'w szkole to było lepij, nie to co teras praca'. Gosciu jesli nawet nie robisz co lubisz to dostajesz za to kasę, w------e w zadania domowe i naukę na sprawdzian z g---o przedmiotów nieprzydatnych w zyciu codziennym. Łazisz bo musisz i z tego nic nie masz jesli nie wiążesz przyszłosci z powaznymi studiami/ nauką.
@ikp chyba większość mirkow byla jednak przesladowana w szkole xd
@xDyzio: Ja byłem (╯︵╰,) @vauecki: Mi się wydaje że to jakieś januszexy co tyrają za minimalną na umowę zlecenie xDD Oczywiście bezpłatne nadgodziny bo pan kazał XD
@ikp: ja to bym z chęcią wrócił by zrobić kilka rzeczy inaczej w tamtych czasach, ale w sumie i tak wolę harować na szefa złodzieja i mieć wypłatę niż martwić się o jutrzejszy sprawdzian z przyrody
@ikp: no właśnie nie bardzo. Prace możesz zmienić, zrobić kurs, za pracę dostajesz hajs, płatny urlop (wiadomo UOP wymagany, ale to raczej się standardem robi), szefa też możesz wymienić wraz z pracą. Nawet możesz przełożonemu powiedzieć, żeby w---------ł. A w szkole? Od razu rodzice, dostajesz jakieś oceny, ciągle jesteś sprawdzany z wiedzy (i tak 90% się nie przyda xD), zmienić trudno, trzeba robić rzeczy ze szkoły w domu, i do
@ikp: boże chroń. Religia, polski i jakiś wok. Ucz się codziennie na jakieś g---o, odrabiaj durne zadania z angielskiego, chociaż znasz ten język lepiej od nauczycielki, która na Middle East mówi środkowy wschód. Oprócz kilku znajomości, szkoła nie dała mi nic. Jeszcze tylko przeszkadzała, bo jakbym miał 3 lata wolnego to bym maturę na dużo lepszy procent napisał.
@Ogau: Powinna powiedzieć Bliski Wschód, ale parę razy spotkałam się z określeniem "Środkowy Wschód"
@ikp, doskonale Cię rozumiem, bo sama bym wróciła do szkoły. Oni tu chyba wszyscy byli w niej gnębieni. @sad_pepe: "Mi się wydaje że to jakieś januszexy co tyrają za minimalną na umowę zlecenie xDD Oczywiście bezpłatne nadgodziny bo pan kazał XD"
Parafrazując: Mi się wydaje, że to jakieś przegrywy, które chodziły do
![[Wykopefekt] 3 raz w tym roku płonie młyn w Tarnowie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/950f62947320499ce25e08717475a9e7731b83156f31d122ff9a6eb3b8016aa4,q80.jpg)
#gownowpis
@ikp: XD W pracy nikt mnie nie wyzywa, nie gnębi fizycznie/psychicznie. Nikt nie narusza mojej nietykalności. Jak zachoruje to płacą mi 80% tego co zarabiam. Tylko owszem mniej wolnego ale chociaż można czasem chorować ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Żadnych j------h prac domowych mogę dojechać autem nie zbiorkomem, stać mnie na
Gosciu jesli nawet nie robisz co lubisz to dostajesz za to kasę, w------e w zadania domowe i naukę na sprawdzian z g---o przedmiotów nieprzydatnych w zyciu codziennym. Łazisz bo musisz i z tego nic nie masz jesli nie wiążesz przyszłosci z powaznymi studiami/ nauką.
@xDyzio: Ja byłem (╯︵╰,)
@vauecki: Mi się wydaje że to jakieś januszexy co tyrają za minimalną na umowę zlecenie xDD Oczywiście bezpłatne nadgodziny bo pan kazał XD
@ikp, doskonale Cię rozumiem, bo sama bym wróciła do szkoły. Oni tu chyba wszyscy byli w niej gnębieni.
@sad_pepe: "Mi się wydaje że to jakieś januszexy co tyrają za minimalną na umowę zlecenie xDD Oczywiście bezpłatne nadgodziny bo pan kazał XD"
Parafrazując: Mi się wydaje, że to jakieś przegrywy, które chodziły do
Komentarz usunięty przez autora
@KRISSVector: ja się parę razy spotkałem z używaniem "bynajmniej" zamiast "przynajmniej", ale nie znaczy to, że to poprawne
Kto woli szkołę od pracy, ten nigdy nie pracował w czymś lepszym od kołchozu czy januszexu.