Aktywne Wpisy
![lubie-sernik](https://wykop.pl/cdn/c3397992/lubie-sernik_LzMw48ExI3,q60.jpg)
lubie-sernik +7
Co robisz, czemu nie śpisz? O której jutro Wstajesz?
Tylko poważne oferty
Tylko poważne oferty
![donfallo](https://wykop.pl/cdn/c3397992/donfallo_eaXK4VynY9,q60.jpg)
donfallo +2
![donfallo](https://wykop.pl/cdn/c3201142/a603f286bb83e419ac37bc13c621f6670f30efd3b5d1ee005357b84d1b0a7689,w150.jpg?author=donfallo&auth=11828184e8c02196e139d2b94029e763)
źródło: temp_file3695552705289769301
PobierzSkopiuj link
Skopiuj linkźródło: temp_file3695552705289769301
PobierzWykop.pl
Kiedyś było tak że waliłem często, czyli prawie codziennie a czasem nawet codziennie. Nastąpiły jednak pewne okoliczności które wymusiły zaprzestania tego procederu.
Trzy albo cztery miesiące abstynencji od fapania i porno.
Zmiany które nastąpiły jako pierwsze to po jakimś czasie ból jąder i dziwne ataki/napady, objawy to: odczuwanie dziwnego dyskomfortu w okolicach moszny.
Z upływającym czasem nastąpiły kolejne, niesamowite efekty tej cudownej "kuracji" jaką niewątpliwie jest #nofap - najpierw raz, a z upływem czasu coraz częściej i częściej - erotyczny sen. W efekcie tego bałem się że dostanę polucji nocnych i do efektów doszedł lekki stres w godzinach wieczornych, gdy zbliżał się czas na spanie.
No i strasznie chciało mi się prymitywnie mówiąc ruchać, co chyba oczywiste.
Końcowym efektem były bardzo bolesne (nie mam pojęcia czemu, i jestem bardzo tego ciekaw) wycieki spermy bezpośrednio po oddaniu moczu. Nie wylewała się cała zawartość, tylko trochę. Bolało w #!$%@?, zdarzało się to co jakiś czas, a ja bałem się wysikać...
No ale wątpię, że ktoś z was może się pochwalić pozbyciem się nasienia bez erekcji, więc trochę wygryw.
Przeglądając mirko wpadam na wasze posty dosyć często i w sumie dopiero teraz, pisząc ten post doznałem oświecenia czego jeszcze brakuje na mojej czarnolisto.
#nofap #nofapchallenge #nopornchallenge #nofap2019
To jest taki detoks od PMO i jego skutków. Potem można MO ograniczyć do raz w tygodniu ;D
Lepiej w sumie chyba jest szukać przyjemności w działaniach ,które nas rozwijają, a nie tracić czasu na destrukcyjne nałogi. Ja przez to od chyba 3 lat nie zagadałem do różowypasek i zmagałem się z depresją i
Możliwe jest ,że zmiany były tylko ty ich nie zauważyłeś. ( ͡º ͜ʖ͡º)