Wpis z mikrobloga

Niemcy tak lasów nie wycinali, a jak wycinali, to z głową


@abart_bo_co: Z tą racjonalną (z naszej perspektywy) gospodarką leśną w wykonaniu Niemców w XVIII - I poł. XX w. bym nie przesadzał, właśnie od momentu zaborów (zwł. na obszarze pruskim) pojawiać się zaczynają i dominować monokultury sosnowe i rzadziej świerkowe. Nie że w Polsce przedrozbiorowej gospodarka była jakoś bardziej ekologiczna, lasy też wycinano i liczono na odnowienie naturalne (czyli małowartościowe
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@cieliczka: Czyli dałeś mapę, z której można z dużym prawdopodobieństwem odczytać gdzie w Polsce występuje zalesienie.
W Polsce praktycznie nie występują inne bariery przed zamieszkaniem, niż lasy - nie ma na przyklad pustyń (poza jedną nibypustynią), lodowców, terenów skażonych. Są jeszcze wysokie góry, ale jest ich na tyle mało i są zalesione, że nie stwarzają jakiejś bardzo wyraźnej różnicy.
@Halbr: Nie chodzi tylko o zalesienie. Na mapie można zobaczyć, że
@bmstr: Ale czy to się wyklucza?

Zresztą porównaj mapy. Nie pisałem od dokładnym odwzorowaniu, a pewnym podobieństwie, które nie da się zaprzeczyć - istnieje.
@marian1881: Puszcza Białowieska w przeciwieństwie do Knyszyńskiej czy Augustowskiej nie była poddana aż tak intensywnej eksploatacji wojennej przez niemiecką administrację podczas I wojny, a żeby ją uchronić przed wycinką na jej terenie Niemcy (a właściwie gdański przyrodnik Conwentz) utworzyli pierwszy na jej terenie rezerwat przyrody. Sami Polacy niestety niszczyli Puszczę w okresie międzywojennym, a największej dewastacji dokonała angielska spółka (której dzierżawiono lasy) Century.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Halbr: jasne, że istnieje podobieństwo;)
Po prostu istnieją też inne czynniki, które wpłynęły na taki wygląd mapy.
Widać to na przykład w przypadku okolic Wrocławia - dużo zielonych kropek na mapie zaludnienia a lasów niewiele.