Wpis z mikrobloga

Dla dobra polskiej debaty publicznej chciałbym się mylić, ale...

Partia Gwiazdowskiego w dłuższej perspektywie nie przejdzie. Przede wszystkim z powodów, które już widać na jego fanpejdżu - potencjalna, startowa grupa docelowa bardziej wierzy w jakieś pseudonarodowe projekty Korwina i nacjololo. Głosy już na wstępie się rozproszą. W sumie to smutne, że kuce i młode prawaki, mając jakąś w miarę rozsądną (jak na tę stronę) opcję wolą oszołomów Korwina, Brauna i Winnickiego, bo lewactwo im zagraża xD

Po drugie, co akurat zgadzam się z Mentzenem, Gwiazdowski nie ma w tym momencie struktur, a wyborców pociągają emocje. Porównania do Petru się nasuwają same, ale Nowoczesna startowała jako coś wcinającego się w Platformę Obywatelską - wiele lokalnych okręgów to były przeszczepy po PO. Gwiazdowski w to nie uderza. Chce budować coś z niczego. O ile on i kilku jego akolitów może gdzieś wejść, o tyle rodzi to niebezpieczeństwo losów Ruchu Kukiza czy nawet Palikota - wpuszczenia w Sejm jakiejś mieszanki podejrzanych typów i powolny rozpad.

Po trzecie, Gwiazdowski na pomysłach ustrojowych wystawia się na strzał obśmiania. Ich projekt konstytucji jest zabawny jak się go czyta. W Polsce ustrój należy raczej skorygować niż przemodelowywać. Zaraz go dojadą za pomysły typu likwidacja TK czy "prawa kardynalne". Głosy ważone na podstawie liczby dzieci to już w ogóle śmiech na sali.

Sam Gwiazdowski też momentami odlatuje, wszędzie widzi ucisk państwa, a już kompromitacją są teksty o rodzeniu dzieci. Umiarkowany centrowiec nie widzi problemu w pewnym zakresie publicznych usług, gdzie Gwiazdowski żyje ze śmieszkowania sobie z jakiejkolwiek działalności państwa/samorządu, która już jest elementarną częścią życia wielu ludzi.

Generalnie niby pomysł fajny, ale to raczej nie przetrwa politycznej młócki, a jeśli już, to jako kanapa, która za kilka lat będzie tworzyć coraz bardziej egzotyczne koalicje.

#gwiazdowski #polityka #wybory
  • 12
Podobnie można było mówić o K15, jednak do sejmu weszli.


@Tarriken77: zauważ, że ja nie skreślam ich wejścia do Sejmu. Mówiąc szczerze, to nawet bym taką reprezentację tam zobaczył (bardziej niż sojusz Korwina z narodowcami). Ale kreślę rozważania w dłuższej perspektywie niż najbliższe wybory.

Gwiazdowski ma jakiś pomysł na inne rzeczy z wyjątkiem podatków? Bo mam wrażenie, że jest jak Mentzen jednowymiarowy.


@Variv: myślę, że on sam może ma co
@Merytoryk: ten start gwiazdowskiego jest wybitnie słaby, postawił stronę internetowa która jest słaba porównując np. do strony biedronia (widać profesjonalne podejscie). Do tego brak jakiegos popracia w mediach (brak rozgłosu) i brak charyzmy (nikt nie pójdzie za człowiekiem który mówi tylko i wyłącznie o podatkach a nie odnosi się do kwestii emocjonalnej) sprawia ze nie widze raczej sensu oddawać na tego Pana głos.
biedronia


@BoltoS: tak przy okazji, to jakkolwiek nie jestem w stanie poprzeć Biedronia, tak mu oddaję, że grunt na swoje wejście przygotowuje bardzo dobrze. Biedroń wziął na siebie media, a za nim jest cały sztab ludzi szykujących program i jeżdżących po Polsce. Rozmawiałem z jednym z jego doradców i oni wykonali naprawdę dużą pracę. Np. w kwestii systemu emerytalnego wchodzą w zasadzie z gotowym projektem. 3 lutego konwencja na torwarze, zobaczymy
Umiarkowany centrowiec nie widzi problemu w pewnym zakresie publicznych usług, gdzie Gwiazdowski żyje ze śmieszkowania sobie z jakiejkolwiek działalności państwa/samorządu, która już jest elementarną częścią życia wielu ludzi.


@Merytoryk: Jakie masz usługi na myśli?