Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 897
Jednak czegoś się na wykopie nauczyłem :D

Mam kumpla w pracy który jest w związku z #p0lka and jej gowniakiem.
Po kilku dniach wyśmiewania wywalił ja z mieszkania po tym jak pokłócili się że nie będzie płacił na nie swoje dziecko.
Pijcie ze mną kompot mireczki uratowałem Mirka przez betabankomactwem!!!

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki
  • 152
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ukochany: @Elysium: Pozwolę sobie edytować. Źle napisałem. Chodziło mi o osoby które nie zabezpieczają się w wieku 16 lat, a nie te co ruchają. Sorka memorka. Myślałem o czym innym a napisałem co innego
  • Odpowiedz
@Elysium: przestań z nim dyskutować bo pokona Cię głupotą i zniży do swojego poziomu :p jak się żyje w piwnicy i nienawidzi ludzi a zwłaszcza kobiet to będzie gadał takie życzy bo nie zna prawdziwego życia.
  • Odpowiedz
@Elysium: Mogli oddać dziecko, zrzec się, oddać dla jakichś siostr zakonnych i przesyłać pieniądze, okno życia w ostateczności.
To ona chciała to dziecko - on nie. Nie doszli do porozumienia, więc płaci alimenty. Normalka, nie porozmawiali o tym wcześniej nie uzgodnili.. i wybrał lepsze dla siebie rozwiązanie. Z tym trzeba żyć. Jak jednak ona może oczekiwać że ktoś będzie płacić za jej dziecko? Jak ona może w ogóle myśleć że
  • Odpowiedz
@Winsomegirl: Ale że ja? Mam dziewczynę, jestem przez nie nawet dosyć często zaczepiany - choć raczej w pracy gdzie mnie znają. Do tego dosłownie parę dni temu wyrywała mnie laska w subway'u. Po prostu wiem jakie kobiety są. Nie zachowuje się wobec kobiet jakby były jakimiś motylami czy mistycznymi jednorożcami. To też człowiek jak zwykły facet, po prostu z innymi priorytetami, posługują się częściej emocjami niż logiką. Stąd cała rozbieżność.
  • Odpowiedz
@Elysium: Oj edytowalas komentarz. A więc nie jest tak że ma oddać dziecko bo zostawił ją facet, przecież nie musi. Dokładniej przekaz brzmi tak:
"Oddać dziecko jeśli nie chce mieć problemów ze znalezieniem partnera."
Tylko i wyłącznie o to chodzi.
I jak zwykle patrzysz tylko z jednego punktu widzenia - "wielce pokrzywdzonej" ale i współwinnej (do seksu trzeba dwojga) kobiety. Otwórz oczy, rozejrzyj się dziewczynko.
  • Odpowiedz
@Elysium: Ja to interpretuje troszkę inaczej. Wejscie w zwiazek z kobieta z dzieckiem, wspolne mieszkanie. Kobieta sie podoba jednak żąda pieniedzy na utrzymanie dzieciaka. Na początku to było nic, sama sobie radziła, ewentualny grosz sypnąłem. Jednak teraz chce bym był w pełni zaangażowany i odpowiadał za dzieciaka jako ojciec. Mam z tym problem ale kobieta jest wspaniała ma cycki itp. a ja jestem stulejarzem. Kumple jednak pokazali mi jak to
  • Odpowiedz
Kolejny piękny pokaz hipokryzji i manipulacji w wykonaniu różowych w tym temacie. Mam znajomego któremu 4 lata temu umarła żona i zostawiła go z 3 miesięcznym dzieckiem. Od dawna próbuje sobie kogoś znaleźć. Od 4 lat jest sam, bo za każdym razem jak mówi, że ma dziecko to jest koniec znajomosci. Wychodzi na to, że facet jak nie akceptuje dziecka partnerki to jest #!$%@?, ale kobiety bez problemu mogą pluć na samotnych
  • Odpowiedz
Czemu was tak bardzo boli to, że mężczyźni nie chcą wychowywać nieswojego dziecka? Według mnie, to że jakaś kobieta z drugiego końca Polski będzie miała z tego tytułu ciężko w życiu powinno was obejść jak zeszłoroczny śnieg.


@whoru: tylko problemem raczej jest to, że to "karyna dała sebiksowi" a nie "sebiks wyruchał karyne". Problem rozwodów to nie problem ani biedoty umysłowej, ani patoli, ani Polski B.
Nie każda samotna matka
  • Odpowiedz
@Elysium: Jak to facetowi jak sie odmieni. To laska ma bachora a nie on. Nie wiemy dokładnie co się stało w tej historii dokładnie. Zaczęła chciec pieniędzy - to poszedł po poradę do kumpli i ją rzucił. Wszystko jest proste i logiczne
  • Odpowiedz