Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@raphi: zależy jakie, snri/ SSRI nie działają tak jak benzo czy choćby psychotropowy nerwicowe po których masz #!$%@? na świat, poważnie xD. Pamiętam dwoje 1sze dawki nerwicowych, po miesiącu (dziennie 100 mg danego leku) byłem jak zombie. Kompletnie wywalone na otaczający mnie świat, na to czy się gdzieś spóźnię, ogólnie miałem chiiil
  • Odpowiedz
Leki psychotropowe nie sprawią, że będziesz szczęśliwy. Sprawią, że będziesz mieć #!$%@? na to, że jesteś nieszczęśliwy.


@raphi: to tak jak marijuana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@btcmonster: Serta nie jest jakim aż tak dobrym antydeprem jeśli chodzi lęki. U wielu ludzi ona potrafi wzmagać lęki zamiast je eliminować. Dobrym mixem na lęki jest paro+trazodon,miansa albo mirta tylko minusem jest to ze paro rozkręca się kilka miesięcy.
  • Odpowiedz
@raphi: tez kiedyś doszłam do takiego wniosku.
One nie zmieniają nagle twojego życia. Zmieniają podejście. Patrzysz na swoje życie i myślisz, ze nie jest tak złe, gdzie wczensiej widziałeś tylko gowno.
  • Odpowiedz
Sprawią, że będziesz mieć #!$%@? na to, że jesteś nieszczęśliwy.


@raphi: toż podług stoickiej interpretacji właśnie na tym polega szczęście ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@raphi: #!$%@? i nieznajomość tematu. Przyczyn depresji może być wiele, dzieli je się na egzogenne (zewnętrzne) i endogenne (wewnętrzne). Tych pierwszych wyjaśniać nie trzeba, wśród przyczyn depresji endogennej można znaleźć wiele chorób, w tym nowotwory, choroby autoimmunologiczne, choroby wątroby czy chociażby zwykła, silna alergie.

W przypadku depresji endogennej leki przeciwdepresyjne dokładnie sprawia, ze będziesz szczęśliwy, ponieważ nieszczęście wynikało z zaburzonego poziomu neuroprzekaźników i tylko z niego.
  • Odpowiedz