Wpis z mikrobloga

11 dzień bez alkoholu po ponad 5 latach chlania. Cały czas jestem niesamowicie rozdrazniony, biorę jakieś g---o typu validol, nawet nie wiem czy pomaga czy sobie wkrecam. Potrafię w-----c się o byle co. Dlugo jeszcze potrwa taki stan? #a-----l #alkoholizm
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Grzybicznosc: A-----l jak każda inna tego typu używka sztucznie daje szczęście,ukojenie,dzięki niemu można „pozbyć” się problemów. Oczywiście to wszystko siedzi w głowie. Nie znam przyczyny Twojego picia, ale musisz znaleźć sobie jego zamiennik. Oczywiście jakiś „normlany”, zdrowy, taki który będzie dawać Ci radość. Sport, pasja.
  • Odpowiedz
@Grzybicznosc: Dobrze jest znaleźć sobie jakieś zajęcie, poszukać nowego hobby, próbować coś zmienić w swoim życiu, poszukać jakiegoś "zamiennika" który nie jest substancją psychoaktywną, a sprawia nam radość...Popalanie trawy może nie być najlepszym pomysłem, można wejść z jednego uzależnienia w drugie. Głód na pewno przyjdzie i będzie bardzo dotkliwy, dobrze mieć tego świadomość i jakoś się zabezpieczyć. Unikać wszystkich miejsc, sklepów, ludzi, zajęć które kojarzą się z alkoholem, to są
  • Odpowiedz
@Grzybicznosc Mam tak samo, a z używek to tylko kawa raz w tygodniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Także to zależy od ciebie. Jeśli będziesz czuł, że sobie nie radzisz, to nie wstydź się iść po pomoc.

W każdym razie powodzenia
  • Odpowiedz